IGHP: Hotele nie liczą już na zyski

Jak wynika z ankiety przeprowadzonej na półmetku wakacji przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego, działalność wznowiła już zdecydowana większość, bo 99 procent ankietowanych hoteli. 40 procent z nich to obiekty specjalizujące się w pobytach biznesowych, 28 procent – wypoczynkowych, a 33 procent – zarówno biznesowych, jak i turystycznych.

W lipcu 34 procent hoteli zanotowało średnią frekwencję poniżej 30 procent. Taka sama grupa ankietowanych osiągnęła frekwencję do 60 procent. Wypełnienie powyżej 60 procent zadeklarowało 32 procent hoteli.

W lipcu niższe od ubiegłorocznych ceny miało 48 procent obiektów, z czego 28 procent odnotowało spadki większe niż o 10 procent w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Nadal na bardzo niskim poziomie utrzymują się przyjazdy gości zagranicznych – w większości hoteli (82 procent) ich udział nie przekroczył 10 procent.

Również pobytów związanych z przyjęciami okolicznościowymi, na przykład weselami, mimo zniesienia ograniczeń nadal nie ma wiele – 79 procent hoteli wskazało udział poniżej 10 procent.

CZYTAJ TEŻ: IGHP: W hotelach wciąż pustki, choć ceny poszły w dół

Dane dotyczące rezerwacji na kolejne miesiące wskazują na wciąż dużą niepewność na rynku usług hotelowych i potwierdzają skłonność do odkładania rezerwacji do ostatniej chwili. Stan rezerwacji na sierpień nieprzekraczający 40 procent zadeklarowało 63 procent hoteli, na wrzesień już 91 procent, a na październik 97 procent.

Nowym, bardzo niepokojącym trendem jest rozwiązywanie umów o pracę z inicjatywy pracowników – aż 59 procent hoteli zgłosiło takie przypadki.

Niemal połowa ankietowanych hoteli (49 procent) ma problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Aż 96 procent nie spodziewa się zysków wcześniej niż w końcu 2021 roku, a 59 procent dopiero w 2022 roku. Powrót do obrotów z lat 2018-19 nastąpi nie wcześniej niż w roku 2022 – uważa 90 procent ankietowanych.

W ostatniej ankiecie pierwszy raz pojawiło się pytanie dotyczące zmian nastrojów branży hotelarskiej. 52 procent hotelarzy nie zauważyło żadnej zmiany w porównaniu z czerwcem, u 24 procent nastrój zmienił się na bardziej pesymistyczny.

Osiem na 10 obiektów (79 procent) zarejestrowało się już w programie Polski Bon Turystyczny.

ZOBACZ TAKŻE: IGHP radzi hotelarzom, jak działać w sytuacji kryzysowej