Zmartwienie Greków – idą wakacje, kto obsłuży turystów?

Od 10 do 20 procent więcej gości ma w tym roku odwiedzić Grecję, szacuje tamtejszy minister turystyki. Tymczasem branża turystyczna ma problem – może zabraknąć nawet 80 tysięcy pracowników.

Publikacja: 28.04.2023 13:53

Brakuje pokojowych, kelnerów, barmanów, kucharzy

Brakuje pokojowych, kelnerów, barmanów, kucharzy

Foto: Aleksander Kramarz

Minister turystyki Grecji Wasilis Kikilias przewiduje, że w tym roku do jego kraju przyjedzie więcej gości niż przed rokiem. Prognozy mówią o wzroście rzędu 10-20 procent, a najpopularniejsze kierunki od kwietnia są już praktycznie wyprzedane - pisze niemiecki portal RedaktionsNetwerk Deutschland. Także duże biura podróży mówią o wzroście rezerwacji, a hotelarze przyznają, że jest ich nawet o 50 procent więcej niż rok temu o tej porze.

Grecja nie rozwiązała jednak ciągle problemu braku rąk do pracy. W zeszłym roku z 263 tysięcy miejsc pracy w branży hotelarskiej i gastronomicznej 60 tysięcy pozostawało nieobsadzonych. W tym roku może zabraknąć nawet 80 tysięcy osób, z czego 7360 pokojowych, 5164 kelnerów, 6126 kucharzy i 2729 barmanów.

Badanie Stowarzyszenia Greckich Przedsiębiorców Turystycznych SETE pokazało, że wakaty obejmują 20-25 procent miejsc pracy. Problem odczuwają przede wszystkim mniejsze hotele, które działają tylko w sezonie letnim. W tych większych, miejskich sytuacja jest nieco lepsza.

W czasie pandemii wiele osób odeszło do lepiej płatnych zawodów, z lepszymi godzinami pracy. – Pandemia zmieniła rynek pracy radykalnie nie tylko w Grecji. Hotelarze i gastronomowie na południu Francji, w Hiszpanii i we Włoszech walczą z tym samym problemem – mówi hotelarz i prezes SETE Giannis Retsos.

Czytaj więcej

Greccy hotelarze muszą więcej zapłacić pracownikom. Płaca minimalna - 911 euro

W Grecji większość pracowników sezonowych otrzymuje jedynie wynagrodzenie minimalne w wysokości 780 euro brutto. Dużym problemem jest też zakwaterowanie personelu, bo większość osób przyjeżdża z Grecji lądowej na wyspy. Tymczasem wielu właścicieli mieszkań w regionach turystycznych wynajmuje je przez internet i dlatego na Mykonos, Santorynie czy Paros część zatrudnionych mieszka w kontenerach.

Rząd planuje wprowadzić ułatwienia wizowe, żeby przyciągnąć pracowników z Bangladeszu, Pakistanu, Indii i Egiptu. Nie wszyscy są zwolennikami tego pomysłu, bo to oznacza większe wykorzystywanie ludzi i obniżanie pensji. Jeśli branża płaciłaby lepiej i oferowała atrakcyjniejsze warunki zatrudnienia, wspomniane 80 tysięcy miejsc pracy można by zapełnić greckimi kandydatami – wskazują.

Minister turystyki Grecji Wasilis Kikilias przewiduje, że w tym roku do jego kraju przyjedzie więcej gości niż przed rokiem. Prognozy mówią o wzroście rzędu 10-20 procent, a najpopularniejsze kierunki od kwietnia są już praktycznie wyprzedane - pisze niemiecki portal RedaktionsNetwerk Deutschland. Także duże biura podróży mówią o wzroście rezerwacji, a hotelarze przyznają, że jest ich nawet o 50 procent więcej niż rok temu o tej porze.

Pozostało 81% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Hotele
Grecy też wściekli na Booking.com. Szykują pozwy
Hotele
Hiszpańscy hotelarze będą walczyć o odszkodowania od Booking.com
Hotele
Hotelarze oceniają, że październik był stabilny, ale listopad zapowiada się słabo
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Hotele
Booking.com narzeka na koszty. Będzie zwalniał pracowników
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska