Reklama

Egipskie hotele muszą udowodnić, że nie szkodzą środowisku. Mają na to pół roku

Hotele nad Morzem Czerwonym mają sześć miesięcy na uzyskanie „zielonego” certyfikatu potwierdzającego przestrzeganie zasad zrównoważonego rozwoju - ogłosił minister turystyki Egiptu.

Publikacja: 18.04.2024 00:13

Egipskie hotele muszą udowodnić, że nie szkodzą środowisku. Mają na to pół roku

Foto: PAP/EPA, STR

Minister turystyki i starożytnego dziedzictwa Egiptu Ahmed Issa wydał dekret nakładający na hotele i centra nurkowe działające w prowincji Morza Czerwonego, a więc między innymi w Hurghadzie, Marsa Alam i Safadży, obowiązek uzyskania certyfikatu ekologicznego potwierdzającego, że działają w sposób przyjazny dla środowiska - podaje serwis dailynewsegypt.com.

Właściciele przedsiębiorstw mają na to sześć miesięcy.

Certyfikat musi być wydany przez „uznany organ międzynarodowy lub lokalny”.

Czytaj więcej

TUI: Mamy pierwszy hotel bez dwutlenku węgla

„Inicjatywa ta wpisuje się w zaangażowanie Ministerstwa Turystyki i Starożytnego Dziedzictwa w ekologiczną transformację egipskiego sektora turystycznego w ramach narodowej strategii turystyki zrównoważonej do 2030 roku” - pisze portal.

Reklama
Reklama

Dwa lata temu o ekocertyfikat musiały starać się hotele w Szarm el-Szejk, a miało to związek z przygotowaniami do konferencji klimatycznej ONZ COP27, którego gospodarzem był ten kurort.

Tureckie hotele też muszą być „eko"

W ubiegłym roku program ekologicznej certyfikacji uruchomiło także, we współpracy ze Światową Radą ds. Turystyki Zrównoważonej (GSTC), Ministerstwo Kultury i Turystyki Turcji. Obiekty noclegowe muszą poddać się certyfikacji obowiązkowo.

Czytaj więcej

W Egipcie nowe hotele rosną jak grzyby po deszczu. „Największe tempo od 15 lat”

W 2023 roku Egipt odwiedziło rekordowe 14,9 miliona turystów. Zgodnie z założeniami strategii turystycznej liczba turystów ma sukcesywnie wzrastać aż do 30 milionów w roku 2028.

Aby osiągnięcie tego wyniku było w ogóle możliwe, w ciągu najbliższych lat Egipt musi zwiększyć liczbę pokojów hotelowych o ponad połowę - z obecnych 230 tysięcy do 500 tysięcy.

Minister turystyki i starożytnego dziedzictwa Egiptu Ahmed Issa wydał dekret nakładający na hotele i centra nurkowe działające w prowincji Morza Czerwonego, a więc między innymi w Hurghadzie, Marsa Alam i Safadży, obowiązek uzyskania certyfikatu ekologicznego potwierdzającego, że działają w sposób przyjazny dla środowiska - podaje serwis dailynewsegypt.com.

Właściciele przedsiębiorstw mają na to sześć miesięcy.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Hotele
Wrzesień złotym miesiącem dla zachodniopomorskiej turystyki. „Lepszy niż lipiec”
Hotele
Miliony z Unii Europejskiej dla Arche na rewitalizację zabytkowej elektrociepłowni
Hotele
Startuje Warmińsko-Mazurski Bon Turystyczny. 2 miliony złotych na dopłaty
Hotele
Egipt zamyka sześć hoteli nad Morzem Czerwonym. Za „niski poziom sanitarny”
Reklama
Reklama