Biden: Linie lotnicze muszą płacić pasażerom za opóźnienia i odwołania lotów

Administracja prezydenta Joe Bidena pracuje nad nowymi przepisami, zgodnie z którymi linie lotnicze będą musiały wypłacać pasażerom odszkodowania, jeśli lot będzie znacząco opóźniony lub odwołany. Priorytetem jest ochrona pasażerów – tłumaczy prezydent.

Publikacja: 10.05.2023 08:42

Biden: Linie lotnicze muszą płacić pasażerom za opóźnienia i odwołania lotów

Foto: Joe Readle / Getty Images North America / Getty Images via AFP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden chce, żeby linie lotnicze wzięły większą odpowiedzialność za to co robią. – Naszym priorytetem jest uzyskanie lepszej oferty dla podróżujących samolotami w Ameryce – mówi prezydent, cytowany przez agencję Reutera. Chodzi o to, by przewoźnicy wypłacali – podobnie jak to jest w Unii Europejskiej – pasażerom odszkodowanie, jeśli lot będzie opóźniony lub zostanie odwołany z ich winy.

Czytaj więcej

Podróż powrotna z biletem w dwie strony? Linia lotnicza może skasować rezerwację

Nowe przepisy mają mieć zastosowanie zarówno do lotów krajowych, jak i zagranicznych rozpoczynających się lub kończących w Stanach Zjednoczonych.

Departament Transportu USA nie zdradził na razie, o jakich kwotach myśli, ale w zeszłym roku zapytał przewoźników, czy zgodziliby się zapłacić co najmniej 100 dolarów za opóźnienia o co najmniej trzy godziny. Wiadomo natomiast, że pasażerom miałyby przysługiwać zwrot kosztów posiłków i noclegów, jeśli lot nie będzie się mógł odbyć z winy przewoźnika. W zeszłym roku większość linii lotniczych dobrowolnie zobowiązała się do zapewnienia noclegu lub wyżywienia w takich sytuacjach, ale sprzeciwiła się wypłacaniu rekompensat za opóźnienia.

Biden zapowiada, że nowe zasady zostaną przedstawione do końca roku, ale ich wdrożenie może zająć lata, niektórzy przewoźnicy zastanawiają się, czy Departament Transportu ma w ogóle uprawnienia, by nakazać wypłacać pasażerom odszkodowania. Propozycja z lipca 2021 roku, zgodnie z którą linie lotnicze miały rekompensować klientom opóźnienia w przewozie bagaży lub za usługi pokładowe, które nie zostały zrealizowane, jak na przykład brak wifi, nadal nie została dokończona.

Administracja Bidena walczy też z innymi praktykami stosowanymi przez amerykańskie lotnictwo cywilne. Chodzi na przykład o pobieranie opłat za miejsca obok siebie, kiedy podróżuje rodzina z dziećmi. Naciskała też na linie Southwest Airlines, by nie dopuścić do chaosu, jak w zeszłym roku, kiedy odwołano ponad 16 tysięcy lotów, zaproponowała też nowe sposoby ochrony konsumentów.

Czytaj więcej

Ryanair: Niemcy tracą tanie linie lotnicze, cierpią pasażerowie

Stowarzyszenie branżowe Airlines for America reprezentujące Delta Airlines, United Airlines, American Airlines i innych przewoźników, podkreśla, że intencją linii nie jest celowe opóźnianie lub odwoływanie połączeń i robią wszystko, co w ich mocy, by latać zgodnie z planem, jednak priorytetem jest zawsze bezpieczeństwo.

Przewoźnicy przypominają też, że Federalny Urząd Lotnictwa (FAA) sam przyznaje, że nie ma wystarczającej liczby kontrolerów lotów, i żeby zmniejszyć obciążenie systemu, obsługuje o 10 procent mniej lotów niż w 2019 roku.

W Unii Europejskiej już od dawna działają przepisy, zgodnie z którymi w wypadku dużego opóźnienia lotu lub jego odwołania linie lotnicze muszą wypłacić pasażerom odszkodowanie. Najwyższa stawka to 600 euro.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Linie Lotnicze
Enter Air: Mamy rekordowe wyniki. Rośnie popyt, załatwiamy więc nowe samoloty
Linie Lotnicze
LOT zaczął wozić narciarzy do austriackiego Tyrolu
Linie Lotnicze
Jet2.com lata na jarmark bożonarodzeniowy do Gdańska. „Bezkonkurencyjny program”
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Linie Lotnicze
Branża lotnicza oburzona ograniczeniami w Hiszpanii. "To przerażająca decyzja"