Sąd: Samolot się spóźnił, bo brakowało bagażowych? To nie wina linii lotniczej

Brak personelu bagażowego na lotnisku można uznać za „nadzwyczajną okoliczność” uzasadniającą opóźnienie lotu - orzekł Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) w sprawie, która trafiła do niego z Niemiec.

Publikacja: 21.05.2024 06:12

Sąd: Samolot się spóźnił, bo brakowało bagażowych? To nie wina linii lotniczej

Foto: Adobe Stock

Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej w wypadku opóźnienia przekraczającego trzy godziny pasażerowie mają prawo do odszkodowania. Przewoźnik nie musi go jednak wypłacić, jeśli udowodni, że przyczyna opóźnienia była od niego niezależna i można ją uznać za „okoliczność nadzwyczajną”.

Czytaj więcej

Portugalia daje zielone światło swojemu „CPK”. Właśnie ogłosiła, gdzie powstanie

Sprawa, która trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dotyczyła lotu maltańskiego przewoźnika TAS na trasie z Kolonii-Bonn na Kos w 2021 roku – pisze niemiecki portal branży lotniczej Airliners. Lot był opóźniony o prawie cztery godziny – głównie ze względu na niewielką liczbę bagażowych na lotnisku.

Linia lotnicza nie odpowiada za obsługę na lotnisku

Część pasażerów, którzy chcieli uzyskać rekompensatę skorzystało z usług pośrednika w składaniu takich wniosków, firmy Flightright. Jej prawnicy nie zgodzili się z pierwotnym wyrokiem sądu rejonowego w Kolonii, który zwrócił się do ETS z zapytaniem, czy brak pracowników do obsługiwania załadunku bagażu można uznać za okoliczność wyjątkową.

Europejski sąd to potwierdził, ale określił wymagania, które sprawiają, że sytuacja może być uznana za wyjątkową. Po pierwsze nie może stanowić elementu normalnej działalności przewoźnika, po drugie należy wykazać, że linia nie miała wpływu na zapobieżenie tej sytuacji, bo nie sprawuje kontroli nad tym elementem podróży lotniczej. W tym konkretnym wypadku - nad zarządcą portu lotniczego.

Teraz sprawa wróci do sądu okręgowego, który musi ocenić, czy wymogi określone przez Luksemburg zostały spełnione. ETS podkreśla jednak, że nawet jeśli sędziowie uznają problemy kadrowe za okoliczność wyjątkową, nie zwolni to automatycznie TAS z wypłacenia rekompensaty. Linia będzie musiała najpierw udowodnić, że tej sytuacji nie dało się uniknąć i że podjęła wszelkie środki zapobiegające jej.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej w wypadku opóźnienia przekraczającego trzy godziny pasażerowie mają prawo do odszkodowania. Przewoźnik nie musi go jednak wypłacić, jeśli udowodni, że przyczyna opóźnienia była od niego niezależna i można ją uznać za „okoliczność nadzwyczajną”.

Sprawa, która trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dotyczyła lotu maltańskiego przewoźnika TAS na trasie z Kolonii-Bonn na Kos w 2021 roku – pisze niemiecki portal branży lotniczej Airliners. Lot był opóźniony o prawie cztery godziny – głównie ze względu na niewielką liczbę bagażowych na lotnisku.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Linie Lotnicze
Odszkodowanie za niezrealizowany lot samolotem. Sąd wzmacnia prawa pasażerów
Linie Lotnicze
KLM oferuje trzy nowe kierunki - w Indiach, Gujanie i Stanach Zjednoczonych
Linie Lotnicze
Wizz Air ogłasza nowe kierunki z Krakowa i Katowic. "Taką mamy strategię"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Linie Lotnicze
Duże zmiany dla turystów w Egipcie. Nowe rozwiązanie już funkcjonuje