Linie lotnicze nie chcą latać z Niemiec. Już trzecia redukuje loty. "Za drogo"

Condor jest trzecią linią lotniczą, która zapowiedziała znaczącą redukcję liczby połączeń z Hamburga. Wcześniej ograniczenie lotów ogłosiły Ryanair i Eurowings. Powód? Nowe stawki opłat lotniskowych.

Publikacja: 15.10.2024 09:33

Condor jest trzecią linią lotniczą, która ogranicza liczbę lotów w związku z wyższymi opłatami lotni

Condor jest trzecią linią lotniczą, która ogranicza liczbę lotów w związku z wyższymi opłatami lotniskowymi

Foto: Bloomberg

W zeszłym tygodniu Ryanair i Eurowings ogłosiły, że wyraźnie ograniczą swoją siatkę połączeń z Hamburga. Teraz do tego grona dołącza Condor - pisze niemiecki portal branży lotniczej Aerotelegraph.

Opłaty lotniskowe w górę, przewoźnicy mówią „za drogo” i się wycofują

Irlandzka tania linia zapowiedziała również, że latem przyszłego roku zupełnie zaprzestanie operowania z i do Dortmundu, Drezna i Lipska. Wydawałoby się, że w obliczu tego obcięcie siatki połączeń w Hamburgu o 60 procent nie jest jeszcze takie złe, jednak port będzie musiał poradzić sobie także z brakiem ponad tysiąca połączeń realizowanych przez Eurowings, przewoźnika niskokosztowego, należącego do Grupy Lufthansa. Jens Bischof, prezes Eurowings, tłumaczył ten ruch zbytnim podniesieniem opłat lotniskowych.

Czytaj więcej

Niemiecki rząd podnosi podatek. "Rodzin nie będzie stać na wakacje"

Lotnisko broni się, że opłaty pobierane przez porty stanowią od 4 do 6 procent kosztów operacyjnych. O wiele bardziej obciążające są wydatki związane z ubezpieczeniem, opłatami na bezpieczeństwo podróży lotniczych i podatkiem lotniczym, które łącznie stanowią 25 procent kosztów operacyjnych.

I właśnie ta ostatnia opłata jest powodem, dla którego linie lotnicze zaczynają przenosić część lotów poza Niemcy. Taksa wzrosła od 1 maja, a zmiana zależy od trasy – na krótkim dystansie jest to 15,53 euro od pasażera, a na lotach do dalekich krajów 70,83 euro. Do tej pory koszty te rozciągały się między 12,48 a 56,91 euro, a zatem różnica wynosi od 22,5 do 24,5 procent.

Rząd Niemiec szuka pieniędzy na załatanie dziury budżetowej

Rząd Niemiec nie ukrywa, że w lotnictwie widzi jedno ze źródeł pieniędzy na łatanie dziury budżetowej, liczonej w miliardach euro.

Prezes Grupy Lufthansa Carsten Spohr mówił w niedawnym wywiadzie dla gazety „Bild am Sonntag”, że jest bardzo zaniepokojony wzrostem podatku lotniczego w Niemczech. Jest on powodem, dla którego coraz więcej linii lotniczych rezygnuje z latania z i do Niemiec lub mocno ogranicza swoją siatkę połączeń. To obniża konkurencyjność kraju na rynku lotniczym.

Jego zdaniem problemem są również regulacje dotyczące wykorzystywania biopaliwa. Jest ono dużo droższe od stosowanego obecnie paliwa lotniczego, kerozyny, a jednocześnie produkuje się go wciąż mało, co zmniejsza jego dostępność.

Czytaj więcej

LOT rezygnuje z lotów do Chin. "Nieopłacalne przez wojnę na Ukrainie"

 - Wysokie ceny i najwyższe w Europie dopłaty powodują, że Niemcy mają dzisiaj najgorsze wyniki przewozowe. A pasażerowie latający z i do tego kraju, bądź tam się przesiadający, kupują najdrożej bilety – wtóruje mu dyrektor generalny Ryanaira Eddie Wilson, który z kolei ma też pretensje o dominującą pozycję Lufthansy w niemieckich portach, szczególnie w Berlinie.

- Mieliśmy naprawdę wielkie zamiary wobec niemieckich lotnisk. Ale rosnące koszty je zniweczyły – dodaje Wilson.

W zeszłym tygodniu Ryanair i Eurowings ogłosiły, że wyraźnie ograniczą swoją siatkę połączeń z Hamburga. Teraz do tego grona dołącza Condor - pisze niemiecki portal branży lotniczej Aerotelegraph.

Opłaty lotniskowe w górę, przewoźnicy mówią „za drogo” i się wycofują

Pozostało 91% artykułu
Linie Lotnicze
LOT rezygnuje z lotów do Chin. "Nieopłacalne przez wojnę na Ukrainie"
Linie Lotnicze
Czy Ryanair złamał przepisy o ochronie danych osobowych? Jest dochodzenie
Linie Lotnicze
Latem europejskie lotniska miały dużo pracy. Polska przodowała we wzroście
Linie Lotnicze
Rewolucja w Ryanairze - albo wszyscy odprawią się online, albo bilety będą droższe
Linie Lotnicze
Emirates wznawiają loty do największego miasta Nigerii