Ryanair zapowiada ograniczenie lotów z Wielkiej Brytanii. „Gospodarka to odczuje”

Ryanair przyjrzy się dokładnie siatce połączeń lotniczych w Wielkiej Brytanii i zapowiada, że zmniejszy ich liczbę nawet o 10 procent. Powód? Próba podniesienia przez rząd opłat ponoszonych przez linie lotnicze i pasażerów.

Publikacja: 04.11.2024 12:27

Rynanair wskazuje, że ruch turystyczny mógłby szybciej rosnąć w Niemczech

Rynanair wskazuje, że ruch turystyczny mógłby szybciej rosnąć w Niemczech

Foto: Filip Frydrykiewicz

Michael O’Leary, prezes Ryanaira, ostrzega, że ograniczenie przepustowości na trasach z i do Wielkiej Brytanii może oznaczać zmniejszenie liczby miejsc w jego samolotach o 5 milionów rocznie - pisze tamtejszy portal branży turystycznej Travel Weekly.

Czytaj więcej

Linie lotnicze nie chcą latać z Niemiec. Już trzecia redukuje loty. "Za drogo"

Ryanair: Kiedy rosną koszty, biznes lotniczy przestaje się opłacać

Powodem decyzji jest planowane podniesienie przez rząd podatku od podróży lotniczych, jaki ujawniła minister skarbu Rachel Reeves. Jak wynika z projektu budżetu, ma on wzrosnąć w wypadku podróży krótkodystansowych o nie więcej niż 2 funty, w lotów realizowanych prywatnymi odrzutowcami o 50 procent.

Prezes określił decyzję minister mianem „idiotycznej”, bo podatki dla branży lotniczej w Wielkiej Brytanii i tak są już, jego zdaniem, wysokie, a ich dalsze zwiększanie spowoduje ograniczenie a nie wzrost gospodarczy.

Ryanair wyliczył, że czteroosobowa rodzina lecąca w przyszłym roku do Hiszpanii zapłaci 60 funtów podatku, co sprawi, że Wielka Brytania stanie się „mniej konkurencyjnym kierunkiem dla turystyki i inwestycji lotniczych”.

O'Leary: Zamiast pobudzać gospodarkę, rząd Wielkiej Brytanii ją gasi

O’Leary argumentuje, że jako kraj wyspiarski powinna obniżać koszty dostępu do podróży samolotami, by tanie linie mogły rozwijać siatkę i liczbę połączeń, bo to przekłada się na zwiększenie zatrudnienia, szczególnie w regionach. - Rząd Partii Pracy obiecał, że zapewni wzrost gospodarczy, tymczasem pierwszy budżet niszczy ten wzrost, podobnie jak turystykę i transport lotniczy do i z Wielkiej Brytanii – przekonuje O’Leary.

Szef największej linii lotniczej w Europie twierdzi też, że decyzja jest krótkowzroczna, a Wielka Brytania stanie się mniej konkurencyjnym kierunkiem podróży w porównaniu z Irlandią, Szwecją, Węgrami i Włochami, gdzie rządy znoszą podatki turystyczne, aby pobudzić przyjazdy, turystykę i zatrudnienie.

- Ryanair zrobi teraz przegląd swoich rozkładów lotów w Wielkiej Brytanii i spodziewa się ograniczenia przepustowości na lotniskach w Wielkiej Brytanii nawet o 10 procent do 2025 roku – zapowiada Michael O’Leary.

Michael O’Leary, prezes Ryanaira, ostrzega, że ograniczenie przepustowości na trasach z i do Wielkiej Brytanii może oznaczać zmniejszenie liczby miejsc w jego samolotach o 5 milionów rocznie - pisze tamtejszy portal branży turystycznej Travel Weekly.

Ryanair: Kiedy rosną koszty, biznes lotniczy przestaje się opłacać

Pozostało 87% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Linie Lotnicze
Odszkodowanie za niezrealizowany lot samolotem. Sąd wzmacnia prawa pasażerów
Linie Lotnicze
KLM oferuje trzy nowe kierunki - w Indiach, Gujanie i Stanach Zjednoczonych
Linie Lotnicze
Wizz Air ogłasza nowe kierunki z Krakowa i Katowic. "Taką mamy strategię"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Linie Lotnicze
Duże zmiany dla turystów w Egipcie. Nowe rozwiązanie już funkcjonuje