3 miliardy dolarów wyda Ryanair w 2025 roku na 29 nowych boeingów 737. Inwestowanie we flotę pozwoli mu poszerzyć działalność. Maszyny mają pojawić się w krajach, w których lotniska oferują odpowiednie, zdaniem Ryanaira, warunki do pracy i rozwoju – wśród nich wymienia Polskę, Szwecję, Włochy i Hiszpanię.
Ryanair: Nie zamierzamy się rozwijać w niekorzystnych warunkach
Przewoźnik zapowiada jednocześnie, że nie zamierza poszerzać działalności w państwach, w których rządy podnoszą podatki lotnictwu. Zalicza do nich Wielką Brytanię, Francję i Niemcy.
W wypadku Wysp Brytyjskich zamierza wręcz zmniejszyć skalę działalności o 10 procent – to wynik decyzji tamtejszego rządu, który zapowiedział podniesienie podatku dla pasażerów linii lotniczych przy ogłaszaniu planu budżetowego na nowy rok.
Czytaj więcej
Niemiecki minister transportu Volker Wissing przyznaje, że branża lotnicza ponosi zbyt wysokie koszty w porównaniu z przewoźnikami z innych krajów. Zapowiada szukanie sposobów ich obniżenia.
Ryanair jest przekonany, że dzięki tej inwestycji rozwój segmentu lotniczego w Europie przyspieszy. Wcześniej jego przedstawiciele tłumaczyli, że spadek zysków – w ostatnim półroczu wyniósł on 17 procent – był spowodowany opóźnieniami w dostawach maszyn.