Niemiecka branża lotnicza apeluje do ministra transportu o zmniejszenie obciążeń finansowych. Zwraca uwagę, że koszty w Niemczech są o wiele wyższe niż w innych krajach, a to powoduje, że jest mniej konkurencyjna na rynku międzynarodowym.
Czytaj więcej
Condor jest trzecią linią lotniczą, która zapowiedziała znaczącą redukcję liczby połączeń z Hamburga. Wcześniej ograniczenie lotów ogłosiły Ryanair i Eurowings. Powód? Nowe stawki opłat lotniskowych.
Minister transportu Volker Wissing przyznaje w rozmowie z Niemiecką Agencją Prasową, że zna problem i deklaruje, że tam, gdzie obniżki są możliwe, jest skłonny je wdrożyć. – To jednak odpowiedzialność nie tylko rządu federalnego, ale także poszczególnych landów i samych przedsiębiorców – dodaje.
Niemcy: Eksportujemy, więc musimy być konkurencyjni
Ustępujący rząd podjął już decyzję o zniesieniu udziału paliwa ekologicznego w ilości kerozyny sprzedawanej w Niemczech i dostosowaniu ich do wymogów europejskich. – Wysiłki krajowe nie mogą niepotrzebnie obciążać kraju, jako miejsca prowadzenia działalności gospodarczej – mówi Wissing. I wskazuje, że to zadanie dla parlamentu – chodzi o stworzenie stabilnych warunków prawnych i wzięcie pod uwagę konkurencji.
Gabinet Olafa Scholza ograniczył od nowego roku wzrost opłat za kontrolę ruchu lotniczego. Minister tłumaczy, że ponieważ Niemcy dużo eksportują, potrzebują połączeń lotniczych z całym światem.