Reklama
Rozwiń

Taba chce mieć nowe lotnisko

Budowa nowego lotniska w Tabie miałaby się rozpocząć już w tym roku. Jak szacują egipscy eksperci, mogłoby ono obsłużyć pierwszych pasażerów za trzy, cztery lata.

Publikacja: 14.01.2020 02:39

Taba chce mieć nowe lotnisko

Foto: Fot. Pixabay

Taba to egipski kurort na granicy z Izraelem. Działają tam hotele sieci Mövenpick, Hilton, Marriott, Hyatt Regency, Sofitel i InterContinental. Co prawda w pobliżu znajduje się międzynarodowe lotnisko, ale przylatują na nie tylko samoloty z Europy Wschodniej.

Przewoźnicy z pozostałych krajów nie chcą z niego korzystać, bo ma przestarzałą infrastrukturę. Goście na przykład z Niemiec czy Wielkiej Brytanii muszą jechać do Taby z oddalonego o 220 kilometrów Szarm el-Szejk, co trwa około czterech godzin. Z kolei trasę z Kairu zamknięto w 2011 roku. Jeśli ktoś chce tam dotrzeć ze stolicy kraju, musi podróżować przez Szarm el-Szejk, co w sumie zajmuje ponad dziewięć godzin.

CZYTAJ TEŻ: W Egipcie otworzy się kolejne lotnisko

Prezes stowarzyszenia przedsiębiorców z Taby i Nuwajbi, Said Sami Sulejman, cytowany przez rosyjski portal branżowy Atorus, mówi że gdyby nie utrudniony dojazd, turystów przyjeżdżałoby więcej.

Biznesmeni spotkali się już z gubernatorem prowincji Synaj Południowy, Khaledem Foudą, z którym omówili plan budowy lotniska. Teren udało im się już znaleźć. Mają też zgodę na przeniesienie pracowników z obecnego portu do nowego, który miałby obsługiwać pasażerów przylatujących do Taby, Nuweiby, Dahabu i w okolice klasztoru świętej Katarzyny. Prace mogłyby się rozpocząć w 2020 roku i zakończyć za trzy, cztery lata.

Taba to egipski kurort na granicy z Izraelem. Działają tam hotele sieci Mövenpick, Hilton, Marriott, Hyatt Regency, Sofitel i InterContinental. Co prawda w pobliżu znajduje się międzynarodowe lotnisko, ale przylatują na nie tylko samoloty z Europy Wschodniej.

Przewoźnicy z pozostałych krajów nie chcą z niego korzystać, bo ma przestarzałą infrastrukturę. Goście na przykład z Niemiec czy Wielkiej Brytanii muszą jechać do Taby z oddalonego o 220 kilometrów Szarm el-Szejk, co trwa około czterech godzin. Z kolei trasę z Kairu zamknięto w 2011 roku. Jeśli ktoś chce tam dotrzeć ze stolicy kraju, musi podróżować przez Szarm el-Szejk, co w sumie zajmuje ponad dziewięć godzin.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Lotniska
Przy lotnisku w Katowicach przybyło prawie 900 miejsc parkingowych
Lotniska
Nie ma już lotniczego dołka na Lotnisku Chopina. Będzie co przenosić na CPK
Lotniska
Ryanair dołącza Budapeszt do katowickiej siatki połączeń
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Lotniska
Paraliż na niemieckich lotniskach, największe strajkują. Odczuje to pół miliona pasażerów
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń