Przewoźnicy zamierzają ponownie uruchomić część połączeń zagranicznych z Wrocławia – pisze Port Lotniczy Wrocław w komunikacie. – Cieszymy się z tych zapowiedzi, ale chcę podkreślić, że obecnie nadal mówimy o planach. Zostaną one zrealizowane pod warunkiem, że sytuacja się nie zmieni. Jesteśmy w stałym kontakcie z liniami lotniczymi i będziemy na bieżąco informować o ich decyzjach – mówi prezes lotniska Dariusz Kuś, cytowany w komunikacie.
Zgodnie z rządowym rozporządzeniem linie lotnicze mogą latać tylko do krajów Unii Europejskiej oraz do Szwajcarii, Islandii, Norwegii i Liechtensteinu. Do 30 czerwca obowiązuje zakaz lotów do Wielkiej Brytanii, Szwecji, Portugalii, na Ukrainę i do Gruzji.
– Nadal obowiązuje zasada, zgodnie z którą samolot może być wypełniony najwyżej w 50 procentach. Liczymy, że ten limit zostanie zniesiony. Pozwoli to na przywrócenie większej liczby połączeń – mówi Dariusz Kuś.
CZYTAJ TEŻ: Wizz Air poleci z Wrocławia na Cypr
Jako pierwszy po przerwie wystartuje z Wrocławia za granicę Wizz Air – już dziś poleci do Eindhoven (na tej trasie będzie latał trzy razy w tygodniu – we wtorki, czwartki i soboty), jutro do Rejkiawiku i Sandefjord-Torp (poniedziałki i piątki), a 4 lipca do Dortmundu, Sztokholmu i Bari.