Dyrektor operacyjny Ryanaira Neal McMahon zaapelował do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, by zajęła się problemem strajkujących pracowników kontroli lotniczej w Europie i go rozwiązała lub ustąpiła ze stanowiska, pisze brytyjski portal branży turystycznej TTG Media. Przewoźnik domaga się ochrony rejsów przed skutkami tych protestów.
W czwartek, 16 lutego, francuscy kontrolerzy lotniczy (ATC) strajkowali już piąty raz w tym roku. Linia tłumaczy, że skutki tego odczują tysiące pasażerów i podkreśla, że bezczynność UE szkodzi swobodnemu przepływowi.
- Jeśli przewodnicząca Komisji Europejskiej nie może ochronić europejskich pasażerów i utrzymywać europejskiego nieba otwartego podczas tych powtarzających się ataków ATC, powinna ustąpić i zrobić miejsce dla kogoś, kto będzie chronił europejskich obywateli - mówi McMahon.
Czytaj więcej
W piątek, 17 lutego, pracownicy siedmiu niemieckich lotnisk, w tym we Frankfurcie i Monachium, znów będą strajkować. Protest rozpocznie się rano i zakończy w nocy z piątku na sobotę, zapowiada związek zawodowy Verdi. Pasażerowie muszą liczyć się z opóźnieniami i anulowaniem lotów.
Jego zdaniem sytuacja jest całkowicie nie do przyjęcia, bo konsekwencje sporów odczuwają nawet ci pasażerowie, którzy nie lecą z lub do Francji, a jedynie przelatują przez francuską przestrzeń powietrzną. Tamtejsze przepisy chronią przed zmianami tylko loty krajowe. Inaczej sytuacja wygląda natomiast we Włoszech i w Grecji.