„Maksymalnie 100 mililitrów w bagażu podręcznym” wraca na brytyjskich lotniskach

Brytyjski Departament Transportu przywrócił ograniczenie ilości płynów, które można przewozić w bagażu podręcznym przy transporcie lotniczym. Ponownie obowiązuje zasada „maksymalnie 100 mililitrów”.

Publikacja: 13.06.2024 10:06

„Maksymalnie 100 mililitrów w bagażu podręcznym” wraca na brytyjskich lotniskach

Foto: Adobe Stock

Przez ostatnich kilka miesięcy brytyjskie media donosiły o lotniskach, które wprowadzały nowe skanery dzięki którym można było znosić ograniczenia w przewożeniu płynów w bagażu podręcznym. Nowa technologia miała pozwolić również na niewyjmowanie z bagażu laptopów podczas przechodzenia przez kontrolę bezpieczeństwa.

Czytaj więcej

Pasażerowie: Linie lotnicze nie mogą zostawiać klientów bez pieniędzy

Zmiana zasad kontroli bezpieczeństwa na lotniskach

Tymczasem Departament Transportu niespodziewanie ogłosił przywrócenie tej zasady od 9 czerwca na sześciu lotniskach, które mają wspomniane skanery. Jak podaje, ma ona charakter tymczasowy. Czemu została wdrożona, nie wiadomo, ale Departament zapewnia, że to rutynowe działanie, a nie reakcja na konkretne zagrożenie - pisze portal Travel Weekly.

Władze zapewniają, że dzięki temu będzie można usprawnić kontrole, a decyzja będzie mieć wpływ na niewielką liczbę pasażerów. Konkretnie chodzi o wyloty z lotnisk w Newcastle, Leeds/Bradford, London City, Aberdeen, Southend i Teesside – podróżni z nich korzystający stanowią około 6 procent wszystkich pasażerów linii lotniczych w Wielkiej Brytanii.

Inne brytyjskie lotniska nie zmieniły przepisów dotyczących przewozu płynów wprowadzonych w 2006 roku, po odkryciu spisku prowadzącego do wysadzanie w powietrze samolotu lecącego za Atlantyk.

Zamieszanie i kolejki na lotniskach

Decyzja już ma swoje negatywne konsekwencje – w weekend na lotnisku w Birmingham tworzyły się ogromne kolejki, które rzecznik tłumaczył właśnie przywróceniem starych zasad bezpieczeństwa. Strefa kontroli została zaprojektowana zgodnie z nowymi przepisami, a obsługa pasażerów według wcześniejszych zasad powoduje zamieszanie.

Organizacja upominająca się o prawa konsumentów, Which?, twierdzi, że zasady przewożenia płynów w bagażu podręcznym stają się coraz bardziej zagmatwane, bo na poszczególnych lotniskach obowiązują różne przepisy. To szczególnie niepożądane obecnie, kiedy rozpoczyna się najintensywniejszy okres w podróżach lotniczych.

W kwietniu portom lotniczym przedłużono maksymalnie o rok termin na zainstalowanie zaawansowanych technologicznie skanerów bezpieczeństwa, które umożliwią pasażerom przenoszenie płynów i laptopów w bagażu podręcznym. Wcześniej terminem granicznym był 1 czerwca 2024 roku – do tego momentu wszystkie główne lotniska brytyjskie miały wprowadzić skanery tomografii komputerowej (CT) tworzące obrazy 3D – przypomina portal.

Przez ostatnich kilka miesięcy brytyjskie media donosiły o lotniskach, które wprowadzały nowe skanery dzięki którym można było znosić ograniczenia w przewożeniu płynów w bagażu podręcznym. Nowa technologia miała pozwolić również na niewyjmowanie z bagażu laptopów podczas przechodzenia przez kontrolę bezpieczeństwa.

Zmiana zasad kontroli bezpieczeństwa na lotniskach

Pozostało 85% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Lotniska
Pegasusem z lotniska w Krakowie do Izmiru. Nowe połączenie
Lotniska
Rośnie ruch na Lotnisku Chopina. „Brakuje nam miejsc postojowych”
Lotniska
Ryanair włącza Brukselę do katowickiej siatki lotów
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Lotniska
Niemcy inwestują w greckie lotniska. Wzrośnie przepustowość