Propozycja zamknięcia sklepów wolnocłowych wyszła z Ministerstwa Finansów i została przyjęta przez innych ministrów - podaje bangkokpost.com.
Jak twierdzi cytowana przez portal zastępczyni rzecznika rządu Rudklao Intawong Suwankiri, zaakceptowali ją także trzej operatorzy lotniskowych sklepów.
Sklepy wolnocłowe miałyby zniknąć ze stref przylotów ośmiu lotnisk obsługujących ruch międzynarodowy: Suvarnabhumi i Don Mueang w Bangkoku, Chiang Mai, Phuket, Hat Yai, U-Tapao-Rayong-Pattaya, Krabi i Ko Samui.
Nie podano jednak, kiedy ten plan wejdzie w życie.
Turyści mają wspierać lokalnych sprzedawców
Celem jest „promowanie krajowej konsumpcji i wykorzystania lokalnych towarów” poprzez przekierowanie wydatków turystów do sklepów w kraju.