Jadwiga Emilewicz była gościem podczas corocznej gali rozdania wyróżniającym się produktom turystycznym certyfikatów Polskiej Organizacji Turystycznej. W krótkim wystąpieniu zwróciła się do branży turystycznej. Było to pierwsze jej wystąpienie na tym forum odkąd jej resort objął nadzór nad turystyką. Tych kilka minut przemowy można potraktować jako mini exposé pani minister, w kwestiach turystyki, dlatego przytaczamy je w całości.
Wśród licznych gości był też żegnający się i przekazujący sprawy turystyki w nowe ręce minister sportu i turystyki w poprzednim rządzie, Witold Bańka.
CZYTAJ TEŻ: Kopalnia srebra z turystycznym Oskarem
Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju:
Turystyka wraca na łono gospodarki po kilku latach przerwy, bardzo się z tego powodu cieszymy. [Turystyka] to znaczący obszar polskiej gospodarki – państwo doskonale wiedzą, że wypracowują państwo sześć procent polskiego PKB, zatrudniają państwo setki tysięcy pracowników. Są w Polsce miasta, w których branża turystyczna wypracowuje [nawet] kilkanaście procent PKB. Zdajemy sobie z tego sprawę i doceniamy to.
Miałam dzisiaj przyjemność spotkać się z przedstawicielami organizacji i izb zrzeszających branżę turystyczną*. Zainspirował mnie wiceprezes LOT, żeby postawić państwu ambitne zadanie – pan premier powiedział w exposé, że mamy [jako kraj] rozwijać się w tempie dwóch, trzech procent szybciej niż strefa euro, stawiam więc państwu taki challange, wyzwanie, żeby w ciągu najbliższych czterech lat turystyka urosła o cztery procent. Myślę, że to jest do osiągnięcia, tego państwu i sobie życzę.