W Niemczech ponad 150 firm i marek, w tym turystycznych, włączyło się do akcji promującej szczepienia na covid. Pod wspólnym hasłem #ZusammenGegegCorona (razem przeciwko koronawirusowi) namawiają w reklamach w mediach i w portalach społecznościowych, by ludzie szczepili się przeciwko koronawirusowi.
Pomysł polega na tym, by na potrzeby kampanii zmienić swoje logo lub hasło reklamowe w sposób zachęcający do szczepień. Firmy na swoich profilach w portalach społecznościowych tłumaczą też krótko, dlaczego warto przyjąć preparat.
Czytaj więcej
Polska Rada Turystyki rozpoczyna akcję "Bezpieczna turystyka". Zachęca przedstawicieli branży turystycznej do umieszczania w ich miejscach pracy grafik z zapewnieniem, że dbają o bezpieczeństwo klientów i sami są zaszczepieni.
Wśród uczestników akcji znalazły się tak rozpoznawalne marki jak Lidl, Deutsche Bank, Daimler, Kaufland i McDonald's.
Przyłączyły się do nią także firmy z branży turystycznej: TUI, DRV (niemiecki odpowiednik Polskiej Izby Turystyki), Aida, Condor, Holidaycheck, Tourismus Marketing Brandenburg, a także portal i magazyn branży turystycznej FVW.
TUI swoje hasło „Live Happy” przemianował na „Impf Happy” („Żyj szczęśliwie” na „Szczep się szczęśliwie”). DRV zastąpił literkę „r” w logo strzykawką, a całość podpisał „Gospodarka turystyczna. Jeden zastrzyk, wszystkie kierunki”. „Większa liczba zaszczepionych to dodatkowa ochrona, dzięki czemu szybciej będziemy mogli cieszyć się swobodą i znów więcej podróżować w odpowiedzialny sposób” - pisze DRV na Facebooku.
DRV zmieniło środkową literę swojego skrótu na strzykawkę
Akcję, która jest największym przedsięwzięciem tego typu w Niemczech, poparł też nowo zaprzysiężony kanclerz Olaf Scholz. Kampania już teraz odbiła się szerokim echem, także dzięki dużemu zainteresowaniu mediów.
W Niemczech zaszczepiło się dotąd tylko 69,1 procent społeczeństwa, co plasuje kraj pośrodku statystyk krajów europejskich.
Czytaj więcej
To nieodpowiedzialne, by trzymać całe branże w stanie kryzysu, bo niektórzy nie chcą się zaszczepić - twierdzi Thomas Bareiß, sekretarz stanu, który w niemieckim rządzie odpowiada za turystykę.
Kampanię realizuje berlińska agencja reklamowa Antoni. Początkowo planowana była jako niewielkie przedsięwzięcie, ale w momencie, kiedy włączył się w nią Mercedes-Benz, nabrała rozmachu. Sven Dörrenbächer, partner zarządzający Antoni, napisał na swoim koncie na LinkedInie, że agencja sama jest zaskoczona oddźwiękiem - w ciągu trzech dni przystąpiło do niej ponad 150 firm. Co równie ważne, akcję komentują w portalach społecznościowych prezesi firm.