Władze Egiptu dostrzegają konieczność staranniejszego kontrolowania jakości usług świadczonych przez firmy działające w sektorze turystycznym. Chodzi między innymi o zapewnienie bezpieczeństwa żywienia - pisze rosyjski portal branży turystycznej Ator.
Pod koniec października goście hotelu AMC Royal w Hurghadzie zatruli się jedzeniem – skarżyli się na gorączkę, biegunkę i wymioty. Poszkodowanych było około 40 osób, w tym wielu Rosjan. Na szczęście raczej lekko, ale nie obyło się bez pomocy lekarskiej. Do hotelu przyjechała komisja z Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Turystyki, by ustalić przyczyny zdarzenia.
Czytaj więcej
Dziewięć egipskich hoteli o standardzie od dwóch do czterech gwiazdek, które nie przestrzegały przepisów sanitarnych, musiało zawiesić działalność. Tak po kontroli nakazało Ministerstwo Turystyki i Dziedzictwa Starożytności.
Egipt chce zapobiec takim sytuacjom w przyszłości, teraz premier kraju Mustafa Madbuli podpisał dekret o utworzeniu stałego komitetu, który ma nadzorować jakość żywienia. Na jego czele stanie przedstawiciel Ministerstwa Turystyki i Dziedzictwa Starożytności, a w jego skład wejdą pracownicy tego i innych resortów.
Wcześniej, po wspomnianym zatruciu w hotelu, powstała komisja, która przeprowadziła kontrole w obiektach wypoczynkowych. W konsekwencji dziewięć z nich czasowo zamknięto, a trzydziestu obniżono kategorię o jedną gwiazdkę.