Francja od lat okupuje pierwsze miejsce w rankingu najliczniej odwiedzanych krajów na świecie, który prowadzi Światowa Organizacji Turystyki (UN Tourism). W ubiegłym roku odwiedziło ją 100 milionów zagranicznych turystów.
Wedle prognoz firmy konsultingowej Braintrust, które przytacza portal majorcadailybulletin.com, dominacja Francji potrwa do 2040 roku. Wtedy będzie musiała ustąpić pierwszeństwa Hiszpanii. Obecnie Hiszpania zajmuje drugie miejsce, z wynikiem 85,2 miliona turystów w ubiegłym roku.
Braintrust szacuje, że w tym roku Hiszpanię odwiedzi ponad 91 milionów zagranicznych podróżnych, którzy wydadzą około 125 miliardów euro. W kolejnych latach liczba turystów będzie sukcesywnie rosnąć - do 93 milionów w 2025 roku, 100 milionów w 2030, 107 milionów w 2035 i 115 milionów w 2040.
Czytaj więcej
Konsumpcja, inwestycje i rozwój turystyki to trzy elementy, które zapewnią wzrost gospodarce Hiszpanii w tym roku - twierdzi w najnowszym raporcie CaixaBank.
Więcej turystów zyskają mniej popularne regiony Hiszpanii
Według Braintrust sześć regionów skupiających obecnie 90 procent ruchu turystycznego (Katalonia, Walencja, Andaluzja, Madryt, Baleary, Wyspy Kanaryjskie) pomniejszy swój udział na rzecz mniej popularnych dziś Galicji, Asturii, Kraju Basków, Nawarry, Kastylii i Leon, Kastylii-La Manchy i Estremadury.