Udało się poprawić statystyki dotyczące pobytów gości zagranicznych - w zeszłym roku było ich o 119,6 procent więcej, licząc rok do roku, czyli 68,1 miliona. Noclegów wykupionych przez Niemców naliczono 382,7 miliona, co oznacza wzrost o 37,1 procent. Udział obcokrajowców w rynku noclegowym wyniósł 15,1 procent – dla porównania w 2021 roku wskaźnik ten wynosił jeszcze 10 procent, ale w rekordowym 2019 roku 18,1 procent.
Dokładniejsza analiza pokazuje, że obiekty hotelowe, do których zaliczane są hotele, pensjonaty i zajazdy poprawiły swoje wyniki wobec 2021 roku (+59,7 procent), ale do tych sprzed pandemii brakuje im jeszcze 12,5 procent noclegów. Inaczej sytuacja wyglądała na kempingach i w domach i mieszkaniach wakacyjnych. Te pierwsze sprzedały o 12,4 procent więcej noclegów niż w 2019 roku, tym drugim zabrało tylko 2,8 procent.
O ile na początku i pod koniec roku statystyki odbiegały jeszcze od czasu sprzed pandemii (minus 19,8 procent), to od maja do października były tylko o 2,5 procent niższe niż przed pandemią. W sierpniu udało się nawet osiągnąć rekordową wartość 58 milionów noclegów, o 0,3 procent więcej niż w sierpniu 2019 roku.
Czytaj więcej
Zrównoważona i konkurencyjna - tak w skrócie można określić przyszły kształt niemieckiej turystyki. Rząd przyjął strategię wyjścia z kryzysu, którą branża przyjęła z zadowoleniem, choć niektórzy jej przedstawiciele życzyliby sobie, by większy nacisk został położony też na segment wyjazdowy.