Sztuczna inteligencja daje przewagę. Ale niewiele firm turystycznych z niej korzysta

Dane Europejskiego Urzędu Statystycznego (Eurostat) mówią, że w 2020 roku zaledwie 7 procent firm w Unii Europejskiej wykorzystywało w swojej działalności sztuczną inteligencję, a w 2021 roku 8 procent. W Polsce wskaźnik ten był jeszcze mniejszy i wyniósł w latach 2020 i 2021 odpowiednio 4 i 3 procent. Jednocześnie aż 78 procent unijnych przedsiębiorstw miało świadomość, że taka technologia istnieje (badanie Ipsos, 2020), przy czym 40 procent deklarowało, że nigdy nie zamierza jej użyć.

Dane te przytoczyła współzałożycielka i prezes firmy Qtravel.ai Agnieszka Kukałowicz podczas ostatniej, wiosennej edycji konferencji Spotkanie Liderów Turystyki, organizowanej cyklicznie przez dziennik „Rzeczpospolita” i jego serwis branżowy Turystyka.rp.pl.

- Dużo mówi się o sztucznej inteligencji, ale w rzeczywistości niewiele firm ją wdraża - zauważyła Kukałowicz.

Jak podaje Eurostat, w 2021 roku w Unii Europejskiej ze sztucznej inteligencji korzystała najczęściej branża informatyczna i telekomunikacyjna (dokładnie 25 procent firm z tego sektora). Na drugim miejscu znalazła się profesjonalna, naukowa i techniczna działalność usługowa (18 procent), a na trzecim dostawcy energii, gazu i wody (9 procent). Listę zamyka transport i przechowywanie z wynikiem 5 procent.

W Polsce, jak wskazują badania fundacji Digital Poland „State of Polish AI 2021”, sztuczną inteligencję najczęściej wykorzystują branża informatyczna i telekomunikacyjna (58 procent), finansowa i bankowa (41 procent), handlowa, w tym e-commerce (34 procent), zdrowotna (31 procent) i ubezpieczeniowa (23 procent). Turystyka znalazła się na samym końcu tego zestawienia, za rolnictwem, leśnictwem i rybołówstwem.

Czytaj więcej

Popularne Trendy

Agnieszka Kukałowicz, Qtravel.ai: Branża turystyczna nie nadąża z cyfryzacją

Turystyka wciąż jest branżą o niskim poziomie cyfryzacji w porównaniu z innymi sektorami, jak telekomunikacja, finanse, bankowość i e-commerce. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być długotrwałe zamrożenie usług w tym sektorze w czasie pandemii koronawirusa.

Gdzie w turystyce można wykorzystać sztuczną inteligencję? Agnieszka Kukałowicz wskazała trzy obszary: personalizacja wyszukiwanych w internecie treści, komunikacja z klientem i analiza dużych zbiorów danych, np. w zakresie przewidywania trendów czy optymalizacji cen. Sztuczna inteligencja, kontynuowała Kukałowicz, może być użyteczna na każdym etapie podróży - podczas planowania i zakupu wycieczki, w jej trakcie i po jej zakończeniu.

- Przykładem zastosowania sztucznej inteligencji są więc np. różnego rodzaju systemy rekomendacyjne, które na podstawie danych historycznych dotyczących aktywności użytkownika w sieci podsuwają propozycje produktów czy usług, a także chatboty i voiceboty. Tematem często ostatnio omawianym w branży informatycznej jest analiza sentymentu, czyli zrozumienie tego, co użytkownik napisał i czy był to sentyment pozytywny, np. pochwała produktu lub marki, czy negatywny - referowała prezes Qtravel.ai.

- Sztuczna inteligencja to także roboty, które coraz częściej pojawiają się w hotelach, restauracjach czy na lotniskach. Np. roboty jeżdżące po lotniskach pełnią funkcję skanerów bezpieczeństwa - analizują różne dane i wykrywają anomalie - uzupełniła.

Rozwiązania te pomagają firmom turystycznym poprawić doświadczenia i interfejs użytkownika i komunikację z klientem, a także ulepszyć ofertę poprzez mechanizmy personalizacji i optymalizacji cen.

W internecie można znaleźć wiele narzędzi wykorzystujących sztuczną inteligencję, ale żadne nie wzbudziło takiego zainteresowania jak ChatGPT - bot konwersacyjny, który potrafi generować szczegółowe odpowiedzi na pytania z różnych dziedzin.

- ChatGPT w wersji 3.5 udostępniła internautom pod koniec 2022 roku firma OpenAI. W ciągu kilku dni zyskał on taką liczbę użytkowników, na którą popularne serwisy społecznościowe musiały pracować przez wiele miesięcy. Już w marcu pojawił się ChatGPT w wersji 4, który jest modelem nieporównywalnie bardziej zaawansowanym niż ten z listopada - przypomniała Agnieszka Kukałowicz.

- Jeszcze kilkanaście lat temu sztuczna inteligencja była domeną wąskiej grupy specjalistów IT i twórców filmów science fiction, dziś o niej i ChacieGPT mówią wszyscy. Czy ChatGPT zmieni świat, jaki do tej pory znaliśmy? Działając na styku branży informatycznej i turystycznej, mogę powiedzieć, że tak - dodała.

ChatGPT może np. podpowiedzieć, co można robić w Londynie czy Paryżu albo zaproponować pięciodniowy plan wycieczki po Turcji, ale potrafi też wykonywać znacznie bardziej skomplikowane zadania, np. generować umowy prawnicze, pisać eseje i projekty badawczo-rozwojowe, wymyślać strategie marketingowe. Jest więc, zauważa Kukałowicz, nie tylko odtwórczy, ale i kreatywny.

- Naukowcy sami nie wiedzą, co ChatGPT potrafi, cały czas odkrywają możliwości, które w trakcie jego projektowania w ogóle nie były przewidziane - mówiła prezes Qtravel.ai.

Jak ChatGPT wpłynie na rynek pracy? Z jednej strony wykreuje nowe stanowiska (już pojawiły się propozycje intratnej pracy dla tzw. inżynierów poleceń, których zadaniem jest generowanie pytań do ChataGPT), z drugiej jednak spowoduje, że niektóre stanowiska staną się niepotrzebne.

- Nawet te związane z branżą twórczą, wbrew przewidywaniom specjalistów od sztucznej inteligencji, mogą się nie utrzymać. W Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych, gdzie nowinki technologiczne przyjmują się bardzo szybko, już trwa dyskusja, jak sztuczna inteligencja zmieni turystykę, jakie etapy komunikacji z klientem ChatGPT może zastąpić i czy agenci turystyczni przetrwają - zwróciła uwagę Agnieszka Kukałowicz.