W ubiegłym roku do Egiptu przyjechało rekordowe 14,9 miliona turystów — podały egipskie media za ministrem turystyki i starożytnego dziedzictwa Ahmedem Issą. Wcześniejszy rekord wyniósł 14,7 miliona turystów i padł w 2010 roku.
Prawie udało się osiągnąć wyznaczony cel, czyli 15 milionów turystów, ale przeszkodził w tym wybuch wojny Izraela z Hamasem 7 października ubiegłego roku. Jak szacuje minister, z jej powodu Egipt stracił 600 tysięcy turystów. Mimo to w czwartym kwartale 2023 roku ich liczba wzrosła o 8 procent w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku i sięgnęła 3,6 miliona.
To dobry wynik, zwrócił uwagę Ahmed Issa, bo w „pozostałych krajach” (nie sprecyzował, o jakie chodzi) liczba turystów spadła o 50 procent. I dodał, że Egipt uniknął takich spadków dzięki wdrożeniu we współpracy z biurami podróży odpowiednich programów pobudzających popyt na niektórych obszarach.
Czytaj więcej
Algierczycy i Libijczycy to dwie główne grupy gości, którzy odwiedzali Tunezję w zeszłym roku. Z krajów europejskich najwięcej przyjechało Francuzów. Szczególnie dynamicznie rosła liczba Polaków.
Egipt celuje w 30 milionów turystów
Według raportu Centralnego Banku Egiptu (Central Bank of Egypt) przychody z turystyki w roku podatkowym 2022/2023 wzrosły o 26,8 procent, sięgając 13,6 miliarda dolarów, w porównaniu z rokiem podatkowym 2021/2022 (10,7 miliarda dolarów).