Tajlandia podliczyła turystykę. Więcej gości i większe przychody

Tajlandia spodziewa się w ostatnich czterech miesiącach roku ponad 12 milionów turystów, a w całym roku prawie 36 milionów. Całoroczne przychody z turystyki przyjazdowej sięgną około 54 miliardów dolarów.

Publikacja: 13.09.2024 20:22

Tajlandia podliczyła turystykę. Więcej gości i większe przychody

Foto: Nelly Kamińska

W ostatnich czterech miesiącach roku Tajlandia spodziewa się 12,2 miliona turystów zagranicznych i 652,8 miliarda bahtów przychodu z turystyki przyjazdowej, czyli odpowiednio o 20 procent i 29 procent więcej niż w tym samym okresie 2023 roku - podaje portal nationthailand.com, powołując się na prognozy narodowej organizacji turystycznej Tourism Authority of Thailand (TAT).

Najwięcej turystów przyjedzie z Chin (2 miliony), Malezji (1,8 miliona), Korei Południowej (740 tysięcy), Indii (707 tysięcy), Rosji (698 tysięcy), Laosu (434 tysięcy), Singapuru (428 tysięcy), Tajwanu (377 tysięcy), Japonii (346 tysięcy) i Stanów Zjednoczonych (341 tysięcy).

Czytaj więcej

Ko Samui wysycha. Branża turystyczna apeluje o pomoc

W całym roku 2024 łączna liczba turystów wyniesie prawie 36 milionów, co oznacza 28-procentowy wzrost względem 2023 roku. Tym samym Tajlandia przekroczy założony wcześniej cel 35 milionów turystów.

Przychody z turystyki przyjazdowej mają sięgnąć w sumie 1,8 biliona bahtów (około 54 miliardy dolarów), a to o 32 procent więcej niż w 2023 roku.

Mniej formalności na granicach, więcej turystów

Turystyce sprzyjały w tym roku zniesienie wiz lub złagodzenie wymogów wizowych, wydłużenie bezwizowego pobytu z 30 do 60 dni, zniesienie formularza TM6 w lądowych punktach kontroli granicznej, a także zwiększenie liczby miejsc w samolotach na trasach międzynarodowych do 46 milionów, co stanowi 82 procent pojemności z 2019 roku.

Czytaj więcej

W Tajlandii bez wizy spędzisz nawet dwa miesiące. Polacy objęci nowym przywilejem

Wśród problemów i wyzwań TAT wymienia między innymi „agresywną promocję” konkurentów z regionu Azji i Pacyfiku, takich jak Japonia, Korea Południowa, Tajwan i Wietnam, którzy celują w te same grupy turystów, co Tajlandia, a także „globalną niepewność gospodarczą”, przedłużające się konflikty międzynarodowe, w tym wojnę izraelsko-palestyńską, napięcia irańsko-izraelskie i wojnę rosyjsko-ukraińską, której skutkiem jest wzrost cen biletów lotniczych.

Jak podaje portal vietnamplus.vn, najlepszym rokiem w historii tajlandzkiej turystyki był 2019. Tajlandię odwiedziło wtedy rekordowe 39,9 miliona zagranicznych turystów, którzy zostawili w kraju 1,91 biliona bahtów. Turystyka odpowiada za około 12 procent PKB Tajlandii.

W ostatnich czterech miesiącach roku Tajlandia spodziewa się 12,2 miliona turystów zagranicznych i 652,8 miliarda bahtów przychodu z turystyki przyjazdowej, czyli odpowiednio o 20 procent i 29 procent więcej niż w tym samym okresie 2023 roku - podaje portal nationthailand.com, powołując się na prognozy narodowej organizacji turystycznej Tourism Authority of Thailand (TAT).

Najwięcej turystów przyjedzie z Chin (2 miliony), Malezji (1,8 miliona), Korei Południowej (740 tysięcy), Indii (707 tysięcy), Rosji (698 tysięcy), Laosu (434 tysięcy), Singapuru (428 tysięcy), Tajwanu (377 tysięcy), Japonii (346 tysięcy) i Stanów Zjednoczonych (341 tysięcy).

Popularne Trendy
Rząd Egiptu: Potrzebujemy inwestycji w turystyce. Ułatwimy życie inwestorom
Popularne Trendy
Hiszpanie do turystów: Ubierzcie się, szanujcie nas!
Popularne Trendy
Więcej Brytyjczyków przyjedzie do Auschwitz. Touroperator ma plan
Popularne Trendy
Maroko podniosło się z trzęsienia ziemi. Rekordowa liczba turystów
Popularne Trendy
Turyści w Grecji biją rekordy, ale szukają w niej nowych miejsc wypoczynku