Reklama

Coraz więcej płatnego zwiedzania w Wenecji. Ratusz ogłosił decyzję

Wenecja kontynuuje pobieranie opłat za wstęp do historycznego centrum. Jak poinformował ratusz, w przyszłym roku za wejście na starówkę trzeba będzie płacić przez 60 dni. O sześć dni dłużej niż w tym roku.

Publikacja: 23.09.2025 07:28

Coraz więcej płatnego zwiedzania w Wenecji. Ratusz ogłosił decyzję

Foto: Filip Frydrykiewicz

Wydłużenie okresu obowiązywania opłat za wstęp do historycznej części Wenecji to kolejny krok w umacnianiu systemu – w 2025 roku za wejście do miasta turyści jednodniowi płacili przez 54 dni, a w 2024 roku jedynie przez 29 dni.

Czytaj więcej

Wenecja wolna od opłat. „Koniec kolejnej fazy testowania walki z masową turystyką”

Coraz więcej dni, w które trzeba płacić za wstęp do Wenecji

Na razie władze miasta nie podały wysokości przyszłorocznej opłaty. W mijającym sezonie turyści płacili 5 euro za wstęp, o ile zarejestrowali się wcześniej przez internet. 10 euro kosztowało wejście bez dopełnienia tej formalności.

Zwolnieni z obowiązku uiszczania opłaty są mieszkańcy Wenecji, dzieci i osoby nocujące w hotelach i pensjonatach na lagunie – w ich wypadku pobierana jest już osobna opłata miejscowa.

Chcąc odwiedzić Wenecję w dniach objętych regulacją, turyści powinni pobrać w sieci kod QR. Kontrole przeprowadzane są losowo – osoby nieposiadające ważnego kodu muszą liczyć się z mandatem sięgającym nawet 300 euro.

Reklama
Reklama

Kod trzeba mieć w godzinach od 8.30 do 16, przede wszystkim w weekendy i w dni, kiedy władze miasta spodziewają się zwiększonego natężenia ruchu turystów.

Opłaty nie ograniczają liczby turystów w Wenecji

Wprowadzenie opłat ma ograniczyć masową turystykę i ochronić delikatną strukturę historycznego miasta, które co roku odwiedzają miliony gości z całego świata. Obecnie w historycznej części Wenecji mieszka mniej niż 50 tysięcy ludzi – liczba turystów w szczycie sezonu wielokrotnie przewyższa populację miasta.

Czytaj więcej

100 euro za wjazd do Wenecji? Weneccy kupcy mają dość niskobudżetowych turystów

Władze przekonują, że system ma przede wszystkim wymiar symboliczny i edukacyjny. Ma skłaniać turystów do wcześniejszego planowania wizyt i rozładowywać największe fale jednodniowych przyjazdów.

Nie brakuje jednak głosów krytykujących opłaty. Przeciwnicy wskazują, że rozwiązanie pełne jest wyjątków i wcale nie ma wpływu na ograniczenie liczby odwiedzających. Brakuje też jasno określonego limitu turystów, jaki miasto może przyjąć bez szkody dla infrastruktury i mieszkańców.

Wydłużenie okresu obowiązywania opłat za wstęp do historycznej części Wenecji to kolejny krok w umacnianiu systemu – w 2025 roku za wejście do miasta turyści jednodniowi płacili przez 54 dni, a w 2024 roku jedynie przez 29 dni.

Coraz więcej dni, w które trzeba płacić za wstęp do Wenecji

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Popularne Trendy
Są nowe badania - mieszkańcy Majorki coraz bardziej źli na turystów
Popularne Trendy
Meklemburgia-Pomorze Przednie pierwszy raz w Polsce. „Ogromny wzrost przyjazdów Polaków”
Popularne Trendy
Polacy w czołówce turystów w Grecji – rekordowe lato na wyspach
Popularne Trendy
Rozpędzona turystyka – 30 miliardów podróży w dekadę. Motorem klasa średnia z Azji
Reklama
Reklama