Pasażerowie mogą opuścić Costę Smeraldę. Nie było zakażonych

Publikacja: 31.01.2020 14:53

Pasażerowie mogą opuścić Costę Smeraldę. Nie było zakażonych

Foto: Fot. AFP

Ponad 6 tysięcy pasażerów nie mogło zejść z włoskiego statku wycieczkowego Costa Smeralda przez około dziesięć godzin. Powodem było podejrzenie zakażenia chińskim koronawirusem u pary turystów z Hongkongu. Badania nie potwierdziły jednak infekcji, zakaz zejścia na brzeg przestał więc obowiązywać.

Pasażerowie włoskiego statku Costa Smeralda nie mogli zejść z pokładu od godziny 9 w czwartek. Stało się tak, gdyż dwoje pasażerów z Hongkongu miało podwyższoną temperaturę i problemy z oddychaniem. Wówczas pojawiło się podejrzenie, że mogą być zakażeni koronawirusem.

CZYTAJ: Kilka tysięcy osób uwięzionych na wycieczkowcu. Podejrzenie wirusa

Do Włoch para przybyła 25 stycznia i tego samego dnia weszła na pokład statku w porcie w Savonie. Chińczyków umieszczono w izolatce, a reszta pasażerów musiała czekać na wyniki testów medycznych na pokładzie. Wśród pasażerów było 139 polskich obywateli – poinformował Polsatnews.pl.

Gdy kapitan statku ogłosił, że ponad 1,1 tysiąca osób, które miały zakończyć rejs po Morzu Śródziemnym w porcie Civitavecchia, może wyjść na ląd, na miejscu pojawił się burmistrz miasta, Ernesto Tedesco, który powiedział, że „pójdzie do prokuratury, jeśli wydadzą zezwolenie na opuszczenie pokładu”. – Robicie to na własne ryzyko – podkreślał.

Choć wyniki testów już popołudniu wykluczyły, że Chińczycy są zarażeni koronawirusem, pasażerowie Costy Smeraldy na ląd zeszli dopiero późnym wieczorem.

ZOBACZ TAKŻE: Niemieccy touroperatorzy odwołują wycieczki do Chin

Epidemia koronawirusa zabiła w Chinach już co najmniej 213 osób. Zakażenie potwierdzono u prawie 10 tysięcy, z czego ponad 1,5 tysiąca przypadków określono jako ciężkie. U ponad 15 tysięcy osób podejrzewa się zakażenie, a ponad 100 tysięcy poddano obserwacji.

Pierwsze przypadki zachorowań odnotowano pod koniec grudnia 2019 roku. Ze wstępnych badań wynika, że źródłem wirusa może być targ rybny w Wuhan, a konkretnie mięso węży.

Ponad 6 tysięcy pasażerów nie mogło zejść z włoskiego statku wycieczkowego Costa Smeralda przez około dziesięć godzin. Powodem było podejrzenie zakażenia chińskim koronawirusem u pary turystów z Hongkongu. Badania nie potwierdziły jednak infekcji, zakaz zejścia na brzeg przestał więc obowiązywać.

Pasażerowie włoskiego statku Costa Smeralda nie mogli zejść z pokładu od godziny 9 w czwartek. Stało się tak, gdyż dwoje pasażerów z Hongkongu miało podwyższoną temperaturę i problemy z oddychaniem. Wówczas pojawiło się podejrzenie, że mogą być zakażeni koronawirusem.

Promy i Statki
"Tanio, wygodnie i można dużo zobaczyć" - rejsy morskie biją na świecie rekordy
Promy i Statki
Ekolodzy skarżą armatora statków wycieczkowych TUI Cruises. Powód - greenwashing
Promy i Statki
Kiedy najtaniej kupić rejs statkiem? Jest nowe narzędzie, „rewolucja w sprzedaży”
Promy i Statki
Odżyły rejsy morskie. Miliony turystów wybierają ten sposób wypoczywania
Promy i Statki
Pasażerowie statków wycieczkowych zapłacą za zwiedzanie Lizbony
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO