Parlament Europejski za certyfikatami szczepień

Parlament Europejski poparł projekt Komisji Europejskiej przygotowania certyfikatów szczepień dla obywateli UE. Warunek – mają być ważne tylko rok.

Publikacja: 29.04.2021 15:04

Parlament Europejski za certyfikatami szczepień

Foto: Fot. AFP

Dokument ma się ostatecznie nazywać „unijny certyfikat COVID-19”. Komisja Europejska proponowała by był to „cyfrowego zielonego certyfikat”, ale jak stwierdził jeden z europarlamentarzystów ani nie jest zielony, ani elektroniczny.

Certyfikat ma ułatwić podróżowanie jego okazicielom. Będzie zawierał informacje o jego właścicielu: czy został zaszczepiony, jest ozdrowieńcem czy uzyskał negatywny wynik testu na covis-19. Dokument generalnie ma mieć miał formę elektroniczną, ale może być też papierowy.

Komisja Europejska chce, żeby zaczął obowiązywać od czerwca. Potrzebna jest jednak jeszcze zgoda poszczególnych krajów. Najbardziej na wprowadzeniu certyfikatu zależy krajom o znaczącym udziale turystyki w gospodarce, jak Grecja, Hiszpania czy Chorwacja. Polska zachowuje w tej sprawie rezerwę (czytaj: Premier: Paszport covidowy? Być może nie uda nam się od niego odejść).

Podczas wczorajszej debaty wielu posłów zwracało uwagę, że Unia Europejska powinna udostępnić wszystkim swoim obywatelom testy za darmo, jak to zrobiono w wypadku szczepionek. Komisja Europejska odpowiadała jednak, że takie decyzje mogą podejmować u siebie poszczególne kraje członkowskie. Ostatecznie uchwalili, że należy „zapewnić powszechne, dostępne, terminowe i bezpłatne testy”.

Europarlamentarzyści byli też za tym, aby wszystkie kraje unijne obowiązkowo akceptowały szczepienia wykonane szczepionkami dopuszczonymi przez Europejską Agencję Leków (Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Janssen). Mogą też jednak we własnym zakresie uznawać inne preparaty.

CZYTAJ TEŻ: Komisja Europejska ostrzega: Europie grozi wiele zielonych certyfikatów

Za stanowiskiem do dalszych negocjacji w sprawie certyfikatu z krajami członkowskimi głosowało 540 posłów, 119 było przeciw, a 31 wstrzymało się od głosu.

Dokument ma się ostatecznie nazywać „unijny certyfikat COVID-19”. Komisja Europejska proponowała by był to „cyfrowego zielonego certyfikat”, ale jak stwierdził jeden z europarlamentarzystów ani nie jest zielony, ani elektroniczny.

Certyfikat ma ułatwić podróżowanie jego okazicielom. Będzie zawierał informacje o jego właścicielu: czy został zaszczepiony, jest ozdrowieńcem czy uzyskał negatywny wynik testu na covis-19. Dokument generalnie ma mieć miał formę elektroniczną, ale może być też papierowy.

Materiał Promocyjny
Boeing stawia na polskich inżynierów
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty