Samoloty z zagranicy latają do Egiptu od 1 lipca – przypomina dziennik „Daily News Egypt” w swoim elektronicznym wydaniu. Gazeta przytacza słowa ministra turystyki i starożytnego dziedzictwa Khaleda El-Anany’ego, który informuje, że od momentu wznowienia międzynarodowych połączeń lotniczych dziennie do kraju przyjeżdża około tysiąca gości. W ciągu pierwszych czterech tygodni lipca na wakacje wybrało się tam około 22 tysięcy turystów.
ZOBACZ TAKŻE: Egipt otwiera granice i znosi opłaty wizowe
Polityk zapewnia, że w tym okresie nie zanotowano w żadnym regionie turystycznym nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Żaden z klientów nie zgłosił się również po powrocie do swojego kraju do lekarza z podejrzeniem zarażenia.
El-Anany przypomina, że regiony, które mogą przyjmować gości zagranicznych (Synaj Południowy, Prowincja Morza Czerwonego i Matruh), otrzymały na to zgodę na podstawie analizy gęstości zaludnienia. Resort pracuje obecnie nad określeniem daty przywrócenia działalności turystycznej w całym kraju.
Ze statystyk Światowej Organizacji Turystyki wynika, że w zeszłym roku do Egiptu przyjechało 13,6 miliona gości. Szacunki na ten rok mówiły o 15 milionach.