W skład „turystycznego zespołu do zadań specjalnych” wchodzą przedstawiciele ministerstw transportu, zdrowia i opieki społecznej, którzy będą intensywnie pracować z klinicystami, ekspertami ds. zdrowia i prywatnymi laboratoriami badawczymi nad sposobami testowania osób przyjeżdżających z zagranicy. Chodzi o to, by bazując na dotychczasowej wiedzy o chorobie, określić, kiedy należy przeprowadzać badania – informuje portal Breaking Travel News.
Zespół rozważy też pomysł wykonywania jednego testu na koszt podróżnego, po okresie izolacji. Z krajami partnerskimi sprawdzi w ramach pilotażu, czy możliwe jest poddawanie się kwarantannie podróżnych przed wylotem. Minister zdrowia, Matt Hancock, przyznaje, że rząd zdaje sobie sprawę, jaki wpływ mają obecne obostrzenia na życie ludzi i sektor podróży i turystyki, dlatego analizuje, jak w bezpieczny sposób otworzyć Wielką Brytanię na ruch międzynarodowy.
Zespół ma przedstawić swoje wnioski w przyszłym miesiącu.
Na razie osoby powracające z wybranych krajów muszą odbyć kwarantannę. Zdaniem ministra transportu Granta Shappsa obowiązujące zasady ratują życie wielu ludzi. Dzięki temu, że choroba jest coraz lepiej rozpoznana, można jednak przyspieszyć prace nad nowymi rozwiązaniami, co pozwoli przywrócić działalność sektora turystycznego.