Wyspy Morza Egejskiego w Grecji zostały oznaczone jako „ciemnoczerwone” na mapie COVID-19 Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób w czwartek po wzroście infekcji, co oznacza, że zniechęca się do podróżowania do i z regionu, z wyjątkiem niezbędnych – podaje Reuters.
CZYTAJ TEŻ: Czytelnicy mieli rację! Zatoka Wraku otwarta, choć z ograniczeniami
Klaster 13 wysp obejmuje najpopularniejsze greckie miejsca wypoczynku zagranicznych turystów – Mykonos, Santoryn i Rodos.
Jak przypomina agencja prasowa, Grecja promowała wyspy jako „wolne od covid”, aby przyciągnąć turystów tego lata i ożywić przemysł turystyczny.
-Czekamy, jak zareagują rynki turystyczne – Reuters cytuje Manolisa Markopoulosa, prezesa stowarzyszenia hotelarzy na Rodos, odnoszącego się do decyzji ECDC.