Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 20.02.2017 09:04 Publikacja: 20.02.2017 09:04
Foto: 123RF
Młody narciarz, zjeżdżając po raz kolejny ze stoku w Beskidzie Sądeckim, najechał na muldę, stracił panowanie i uderzył w armatkę śnieżną obok słupa kolejki. Sąd stwierdził, że wprawdzie narciarz nie zachował należytej ostrożności, ale główną odpowiedzialność ponosi zarządca trasy, ponieważ zaniechał czytelnego informowania użytkowników o zmianie organizacji ruchu oraz o granicach trasy. Narciarze jeździli więc po obu stronach toru kolei linowej, podczas gdy podpory i armatki śnieżne zabezpieczone były tylko jednostronnie. To dla narciarzy jeżdżących w sposób nieodpowiedzialny stanowiło niebezpieczeństwo.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Dolina Sanu i Wisły zwykle kojarzy się ze spływami kajakowymi, wypadami rowerowymi wzdłuż rzek i klasycznymi atr...
Od października lotnisko Chopina zyska nowe połączenie do Maroka. Pasażerowie będą mogli polecieć bezpośrednio d...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas