Zabytkowa Kopalnia Srebra to jedyna w Polsce trasa turystyczna, wytyczona w podziemiach będących pozostałością po dawnych kopalniach rud srebra, ołowiu i cynku. Stanowi niewielki fragment działającej do początku XX w. kopalni kruszców Fryderyk. Natomiast Sztolnia Czarnego Pstrąga to najdłuższa w Polsce, licząca 600 m, podziemna trasa turystyczna, którą zwiedzający pokonują łodziami. Jest fragmentem Sztolni Głębokiej Fryderyk, do dziś odprowadzającej wody podziemne na powierzchnię.
W minionym roku Zabytkową Kopalnię Srebra odwiedziło blisko 78 tys. osób, a na urokliwy podziemny rejs łodziami w Sztolni Czarnego Pstrąga zdecydowało się prawie 45 tys. turystów. Wzrost frekwencji zanotowała również Mała Kolej Skansenowa, z której skorzystało niespełna 9 tys. odwiedzających.
Do wzrostu frekwencji w kopalni zabytkowej przyczynili się przede wszystkim turyści indywidualni, których w ubiegłym roku przybyło prawie 35 tysięcy. Sporym zainteresowaniem kopalnia cieszyła się również wśród wycieczek szkolnych - uczestniczyło w nich w sumie ponad 32 tysięcy uczniów. Pozostał część stanowiły inne grupy zorganizowane. Wśród odwiedzających kopalnię ponad 4,6 tysiąca to goście z zagranicy.
Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej szacuje, iż w przypadku pozytywnej decyzji Komitetu Światowego Dziedzictwa w sprawie wpisu tarnogórskich zabytków pogórniczych na Listę UNESCO, ruch turystyczny w Zabytkowej Kopalni Srebra i Sztolni Czarnego Pstrąga w 2018 r. może wzrosnąć o 30 - 40 procent.
Sesja Komitetu, kiedy spodziewana jest decyzja o wpisie "Kopalni ołowiu, srebra, cynku wraz z systemem zarządzania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach" na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, odbędzie się na początku lipca tego roku w Krakowie.