Dokąd poleci LOT bez Sebastiana Mikosza?

Przed LOT-em wielka niewiadoma. Premier uważa, że linia lotnicza jest dobrem narodowym i że powinna zostać w polskich rękach. Tylko, że to nie zapewni jej tak potrzebnego kapitału

Publikacja: 19.08.2015 21:59

Dokąd poleci LOT bez Sebastiana Mikosza?

Foto: materiały prasowe

Ministerstwo Skarbu Państwa, chociaż oficjalnie żałuje, że Sebastian Mikosz zrezygnował ze stanowiska prezesa PLL LOT, nie przekonało go, żeby rezygnację wycofał. — Rozmawiałem z nim kilkakrotnie i wiedział, że negocjuję z inwestorem warunki podniesienia kapitału w LOT-cie. Ustaliliśmy filary tego porozumienia. Staraliśmy się rozwinąć LOT. Analizowałem też, co robił sam prezes Mikosz i naprawdę byłem pod wrażeniem jego osobistego zaangażowania - mówił minister skarbu Andrzej Czerwiński, który podkreślił, że dymisja była d;a niego zaskoczeniem.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"