To oferta podwarszawskiego hotelu dla zwierząt. Na majówkę nie ma już prawie miejsc.
Dla hoteli, pensjonatów, także dla zwierząt zbliżający się długi weekend majowy zwiastuje początek sezonu wyjazdowego. Właściciele psów, kotów, papug, królików, w zależności od zasobności portfela, mają w czym wybierać.
Średnio doba pobytu Azorka czy Mruczka w warszawskich placówkach dla zwierząt kosztuje 30 zł. W cenę wliczone są zakwaterowanie, spacery, zabawa, karmienie. Jednak właściciele, którzy chcą zapewnić pupilom luksusowe warunki pobytu, np. w apartamencie z miękkimi sofami, dywanem, do tego zabiegi pielęgnacyjne, zajęcia z trenerem, muszą zapłacić znacznie więcej.
W powstałym w czerwcu zeszłego roku pierwszym w Polsce klubie dla zwierząt Bone Pet Club w Janczewicach koło Janek doba pobytu psa w pokoju standardowym kosztuje 95 zł. Czworonóg ma zapewniony ładny pokój z wygodnym posłaniem, estetyczną zastawę stołową i spacery. Zakwaterowanie za 125 zł w pokoju deluxe ma już pakiet usług dodatkowych, m.in. zabiegi pielęgnacyjne. A mieszkaniec apartamentu royal prócz wygodnych mebli, akcesoriów np. zabawki napełnianej jedzeniem, ma też specjalne atracje. Między innymi ćwiczenia na bieżni, na torze przeszkód czy pływanie w krytym basenie z trenerem.
W hotelu tym jest 13 pokojów dla psów i cztery sypialnie dla kotów. Jak mówi Agnieszka Janiszewska, psycholog zwierzęcy pracujący w Bone Pet Club, dla psów na majówkę nie ma już miejsc. Zostały jeszcze tylko miejsca dla kotów. Na przykład loża za 60 zł lub loża deluxe za 90 zł. Mruczki mieszkają raczej pojedyńczo, bo dorosłe nie lubią towarzystwa.