Bułgarskie władze w obawie przed podobnym atakiem znacznie wzmocniły ochronę największej w Europie Wielkiej Synagogi w Sofii. Nieznani sprawcy ukryli ładunek wybuchowy w komorze bagażowej autokaru, który miał zabrać izraelskich turystów z hotelu w Sofii do Banska w górach Pirin.
Autokar przyjechał bezpośrednio z Turcji, gdzie prawdopodobnie podłożona została bomba. Eksperci izraelscy oceniają, że zamach przygotowany został przez libański Hezbollah, który chce pomścić śmierć swojego dowódcy operacyjnego Imada Murnije. Przypuszczalnie został on zabity przez agentów Mossadu cztery lata temu w Damaszku, a w lutym przypada czwarta rocznica tego wydarzenia.
Bułgarskie władze wysłały do Banska specjalny oddział wojska mający zapewnić ochronę turystom.