Największa austriacka grupa hotelowa Vienna House otworzyła swój szósty obiekt w Polsce. Vienna House Mokotow Warsaw ma wyróżniać surowy wystrój, atmosfera ciepła i życzliwości oraz dobre jedzenie.
Hotel stanął w biznesowej części warszawskiego Mokotowa, zwanej przez pracujących tu warszawiaków Mordorem, ze względu na duże skoncentrowanie biur z siedzibami krajowych i zagranicznych firm.
- To nietypowy hotel biznesowy – podkreśla dyrektor hotelu Marta Karteczka, cytowana w komunikacie. - Jest miejscem, w którym śpieszący się goście, zarówno biznesowi jak i zwykli turystyści, będą mogli się zatrzymać, zrelaksować i naładować akumulatory z dala od tętniącego życiem centrum miasta. Lobby zaprojektowano, by pełniło rolę salonu w domu. Można tu usiąść i porozmawiać lub popracować. Restauracja to przestrzeń pełna bujnej roślinności, połączona jest z zaicsznym tarasem. Łazienki w pokojach to z kolei małe strefy spa.
Jak opisuje firma w komunikacie, siedmiokondygnacyjny budynek skonstruowany z powtarzalnych betonowych ram nawiązuje do historii przemysłowej dzielnicy Służewiec. Betonowe i stalowe elementy łączą się z ocieplającą wnętrza bujną zielenią i dużymi oknami od podłogi do sufitu. Do industrialnego charakteru wnętrza nawiązują elementy wystroju jak lampy z kolekcji Gras, żyrandole DCW editions In The Tube Solar 6, sofy Fogia Tiki i krzesła Fermob z kolekcji Luxembourgh, będące reinterpretacją modelu z 1923 roku.
"Lobby jest miejscem tworzącym społeczne życie hotelu. Znajdują się tutaj dwa stoły do samodzielnego zameldowania i pracy, jedenaście kameralnych miejsc spotkań ze stolikiem kawowym i fotelami oraz bar połączony z recepcją. Lobby naturalnie łączy się ze strefą konferencyjną i restauracją Greenhouse".