LOT, jak i inni przewoźnicy, został dotknięty dodatkowymi kosztami operacyjnymi i pracy. Paliwo lotnicze od początku roku zdrożało już o ponad jedną czwartą. Do tego dochodzi jeszcze koszt odwołanych i opóźnionych rejsów tego lata, głównie z powodu strajków zachodnioeuropejskich kontrolerów lotniczych.
W wypadku LOT-u, ale także i innych przewoźników, którzy zdecydowali się na włączenie do swoich flot dreamlinerów, dochodzi jeszcze jeden niekorzystny czynnik – psujące się silniki Rolls-Royce'a, które z floty 11 boeingów 787 wyłączyły trzy maszyny. Ten brak linia stara się zastąpić maszynami wynajmowanymi od innych przewoźników. W tej chwili jest to czterosilnikowy i niezbyt ekonomiczny airbus A340 z maltańskiej linii Hi Fly i boeing 767 z Euroatlantic. Pierwszy z nich będzie latał w siatce LOT-u do 6 stycznia, drugi został wynajęty do 15 listopada, ale z możliwością przedłużenia wynajmu. – Tylko takie samoloty były dostępne na rynku – tłumaczy Adrian Kubicki, dyrektor komunikacji korporacyjnej i PR w PLL LOT.
Z powodu awarii silników odwołane zostały 24 października dwa długodystansowe rejsy LOT-u na nowojorskie lotnisko Newark i do Chicago.
LOT restrukturyzację ma już za sobą. Od momentu, kiedy mógł zacząć się rozwijać, czyli od 2015 roku (w zamian za pomoc publiczną dla firmy Bruksela wymusiła na niej likwidację wielu nierentownych tras), linia znów może otwierać nowe połączenia. W tej chwili obsługuje 104 kierunki. Od 2015 roku otworzyła połączenia długodystansowe – Tokio, Seul, Los Angeles, Singapur. Od maja 2019 r. do tego dojdzie jeszcze szósty kierunek w USA – Miami. Ten rozwój linia finansuje z własnych pieniędzy. Przy tym rok 2015 był ostatnim, w którym linia odnotowała straty (46 mln złotych). Rok 2016 i 2017 zakończyła już na plusie, wszystko wskazuje, że ten rok także przyniesie jej zysk. Zapas gotówki pozwolił na otwarcie bazy w Budapeszcie, skąd dreamlinery latają do Nowego Jorku i Chicago, a także przejęcie estońskiej linii Nordica. Polski przewoźnik został również zaproszony do rozmów o przejęciu chorwackich linii Croatia Airlines.