W piątek w podwarszawskim Nadarzynie rozpoczęły się trzecie międzynarodowe targi turystyczne World Travel Show organizowane przez Warsaw Ptak Expo. Impreza potrwa do niedzieli. W uroczystości otwarcia targów uczestniczyli minister sportu i turystyki Witold Bańka i ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.
- Polska turystyka jest piękna, nowoczesna i dynamiczna. W takim też świetle targi World Travel Show ukazują Polskę. Turystyka w naszym kraju to 6 proc. PKB, 700 tys. miejsc pracy i ponad 110 mld złotych wpływów – wymieniał Bańka.
Chwilę po nim głos zabrała ambasador USA. Zachęcała do odwiedzenia Stanów Zjednoczonych, nie szczędząc przy tym pochwał Polsce i Polakom. – Sto lat temu Ameryka przyczyniła się do odrodzenia Polski. Łączy nas wspólna historia i wartości. Przyjaźnimy się. Kiedy jestem w Stanach Zjednoczonych chwalę się Polską. Zakochałam się w niej. W Polsce zostałam przyjęta ciepło i życzliwie. To mój drugi dom – wyjaśniała Mosbacher.
To właśnie ambasada Stanów Zjednoczonych jest partnerem tegorocznych targów. Na amerykańskim stoisku przechodniów wita tekturowy Donald Trump. Można zasięgnąć informacji m.in. o Georgii i stolicy tego stanu – Atlancie, luksusowych rejsach z Europy do Nowego Jorku czy programach nauki i pracy dla licealistów i studentów. Uwagę przykuwał amerykański radiowóz policyjny, za kółkiem którego można zasiąść i poczuć się przez chwilę jak stróż prawa z Manhattanu.
Wołowina i rowery
Wśród wystawców są przedstawiciele ambasad, regionów i miast. – Zachęcamy do poznania wspaniałego kraju, jakim jest Argentyna. Kraju wielu atrakcji turystycznych, ale też tanga, wina i najlepszej wołowiny na świecie. Nasze stoisko odwiedziły dzieci z różnych szkół, pokazywaliśmy im m.in. jak zaparzyć yerbę, czyli tradycyjną argentyńską herbatę – mówią konsul Miguel Angel Cuna i przedstawicielka Ambasady Argentyny w Polsce Izabela Okechi, którzy na World Travel Show są drugi raz.