Majówka coraz częściej za granicą

Korzystny układ kalendarza sprawił, że w tym roku podczas majówki relaksować się będzie 30 procent więcej turystów niż w zeszłym – wynika ze statystyk Neckermann Podróże. Wśród najpopularniejszych kierunków są Wyspy Kanaryjskie i Grecja

Publikacja: 12.04.2017 09:05

Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Polska

Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Polska

Foto: Newseria Biznes

– W tym roku możemy mówić o prawdziwym boomie wyjazdowym na długi weekend majowy. W tym okresie na wypoczynek wyjedzie z nami o ponad 30 procent więcej klientów niż rok wcześniej – mówi Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże. – Jeśli chcemy wyjechać na długi weekend majowy, jest to ostatni moment, aby dokonać rezerwacji. Pozostały tylko pojedyncze miejsca - dodaje.

Jak opisuje, najwięcej osób spędzi tegoroczny długi weekend majowy w zagranicznych kurortach na Wyspach Kanaryjskich, na wyspach greckich, ale także na plażach Egiptu i Maroka.

– Na majówkę Polacy często wybierają się również samochodem, głównie do Włoch i Chorwacji – wskazuje Magda Plutecka. – Wyjazdy zagraniczne trwają zazwyczaj tydzień, pobyty krajowe są z reguły krótsze i zamykają się w ramach weekendu. Wielu rodaków udaje się wówczas do hoteli nad Morzem Bałtyckim i na Mazurach.

Tegorocznej majówce wybitnie sprzyja układ kalendarza: wystarczy wziąć trzy dni wolnego w pracy, aby wypoczywać aż dziewięć (święto pracy 1 maja przypada w poniedziałek, a Konstytucji 3 maja – w środę). Częstsze wyjazdy na długie weekendy, jak twierdzi Magda Plutecka, wynikają również z większej dbałości Polaków o jakość spędzania czasu wolnego.

– Majowy weekend rozpoczyna w biurach podróży sezon letni, który potrwa do października – wyjaśnia Magda Plutecka. – Pamiętajmy, że maj to nie tylko długi weekend. Są dostępne terminy późniejsze, na które warto zwrócić uwagę ze względu na bardzo korzystne ceny. Już jest dostępna oferta last minute, w której cena wyjazdów od maja do połowy czerwca jest nawet o 40 procent niższa niż w szczycie sezonu.

Tygodniowe wakacje w czterogwiazdkowym hotelu w Turcji czy w Bułgarii można poza sezonem spędzić za 1,1–1,2 tysiąca złotych, a na greckich wyspach – za 1,3–1,4 tysiąca złotych.

– Biura podróży już realizują w pełni swój letni program czarterowy, więc możemy skorzystać z bogatego wyboru kierunków, a jednocześnie wypocząć w czasie, kiedy w kurortach jest spokojnie i nie ma jeszcze uciążliwych upałów – podkreśla Plutecka.

Opisuje, że w ostatnich tygodniach widać, że Polacy tłumnie ruszyli do biur podróży po ofertę na lato. W Neckermann Podróże liczba rezerwacji na lipiec i sierpień wzrosła o 20 procent względem 2016 roku.

– Świadczy to o tym, że jesteśmy coraz bardziej zainteresowani wakacjami za granicą, a po drugie bardziej zapobiegliwi i wcześnie rezerwujemy wakacje – mówi Magda Plutecka. – W tym roku obok ceny duże znaczenie przy wyborze oferty ma również bezpieczeństwo. Kierunki postrzegane jako bezpieczne rezerwowane są też przez klientów z innych krajów europejskich, dlatego te najlepsze hotele, szczególnie w szczycie sezonu, sprzedają się bardzo szybko. Z całą pewnością nie mamy co liczyć na super last minute, jeśli planujemy wakacje w lipcu czy w sierpniu - zapowiada.

Plutecka podaje, że najwięcej letnich rezerwacji dotyczy wysp greckich i Bułgarii. Na tych kierunkach Neckermann notuje także największy wzrost.

– W dalszej kolejności jest to Hiszpania z Majorką, Sycylia, głównie południe, które wybieramy na rodzinne wakacje, a także Turcja, która powoli wraca na mapę najpopularniejszych miejsc wypoczynku – wymienia rzeczniczka Neckermann Podróże.

W tym roku większe jest zainteresowanie wyjazdami autem. Wakacje na czterech kółkach klienci Neckermanna zamierzają spędzić w Chorwacji, Bułgarii lub we Włoszech.

– Hitem sprzedaży jest Chorwacja – w porównaniu z rokiem poprzednim spędzi tam z nami wakacje o ponad 40 procent więcej klientów więcej. Bardzo dobry dojazd, piękne krajobrazy, dobra kuchnia, walory kulturowe, ale też coraz lepsza baza noclegowa sprawiają, że Chorwacja od wielu lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem Polaków. Co ciekawe, coraz więcej osób wybiera się do Chorwacji na wakacje all inclusive do hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych – mówi Magda Plutecka.

Za tygodniowe wakacje w Chorwacji, z dojazdem własnym, z zakwaterowaniem w czterogwiazdkowym hotelu, z posiłkami, trzeba zapłacić ok. 600–700 złotych od osoby. Jeśli wybierze się apartamenty bez wyżywienia, cena spada do 100–150 złotych od osoby.

– W tym roku możemy mówić o prawdziwym boomie wyjazdowym na długi weekend majowy. W tym okresie na wypoczynek wyjedzie z nami o ponad 30 procent więcej klientów niż rok wcześniej – mówi Magda Plutecka, rzeczniczka Neckermann Podróże. – Jeśli chcemy wyjechać na długi weekend majowy, jest to ostatni moment, aby dokonać rezerwacji. Pozostały tylko pojedyncze miejsca - dodaje.

Jak opisuje, najwięcej osób spędzi tegoroczny długi weekend majowy w zagranicznych kurortach na Wyspach Kanaryjskich, na wyspach greckich, ale także na plażach Egiptu i Maroka.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek