LOT szuka pieniędzy na nową strategię

W 2016 roku spółka chce wprowadzić strategię, która pozwoli jej stać się największym przewoźnikiem w Europie Środkowej i Wschodniej – od Bałkanów po Kaukaz

Publikacja: 12.11.2015 07:57

LOT szuka pieniędzy na nową strategię

Foto: Fotorzepa, Laszewski Szymon Szymon Laszewski

Linia właśnie poinformowała, że uruchomi od końca marca 2016 roku połączenia do Koszyc na Słowacji i litewskiej Połągi (sześć razy w tygodniu). Od początku marca ruszą też rejsy do Charkowa, dokąd LOT chce latać pięć razy w tygodniu.

W przyszłym roku LOT zwiększy oferowanie o 30–40 procent. – Zakończyliśmy pierwszy etap restrukturyzacji, teraz musimy się rozwijać. Inaczej grozi nam efekt jo-jo – ostrzega pełniący obowiązki prezesa LOT Marcin Celejewski. W nowej strategii, jaką zarząd przedstawił radzie nadzorczej, linia ma zbierać pasażerów z regionu i przewozić ich za Atlantyk (stąd więcej rejsów do Nowego Jorku i Chicago) oraz do Azji: Pekinu, Tokio i Seulu. – Chcemy, żeby dla pasażerów naszego regionu LOT stał się naturalnym wyborem. Zamierzamy odbić ten rynek. Wiem, że będzie to trudne, bo musieliśmy jego dużą część oddać w ciągu ostatnich ponad dwóch lat, kiedy LOT przechodził restrukturyzację i nie mógł się rozwijać. Korzystaliśmy wtedy z z pomocy publicznej, a inni przewoźnicy zwiększali obecność i w regionie, i w Polsce – przyznaje szef LOT.

W czasie kiedy LOT przechodził restrukturyzację, między polskimi miastami zaczął latać Ryanair, Wizz Air uruchomił rejsy praktycznie z każdego naszego lotniska, słoweńska Adria dowozi polskich pasażerów Lufthansie, która zresztą oferuje już loty z lotnisk regionalnych, a Air Baltic chce zbudować centrum przesiadkowe w Rydze, co odczują polskie porty.

„Odbijanie" rynku potrwa. Ale według zarządu spółki w latach 2018–2019 linia stanie się silnym, dochodowym regionalnym przewoźnikiem. – Na taką ekspansję LOT potrzebuje pieniędzy. Musi zamówić nowe maszyny, kosztuje otwarcie nowych połączeń. Nowe samoloty średniego i długiego zasięgu to 90 procent naszych przyszłych wydatków – przyznaje Marcin Celejewski.

Skąd weźmie środki? Pomoc publiczna (527 mln złotych) poszła głównie na pokrycie zaległych zobowiązań. Cześć nakładów pokryją środki własne, chociaż tegoroczny wynik z działalności podstawowej będzie oscylował wokół zera. Emisja obligacji czy kredyt bankowy są zbyt drogie. W tej sytuacji zdaniem Celejewskiego najlepszym wyjściem byłoby znalezienie partnera, który zdecydował się na udostępnienie kapitału inwestycyjnego.

Ile potrzeba LOT-owi? Tego zarząd nie ujawnia. Celejewski przekonuje jednak, że taka kwota jest bez problemu do znalezienia na polskim rynku, nie mówiąc o źródłach zagranicznych. Ale i to rozwiązanie musi zatwierdzić właściciel.

Linia właśnie poinformowała, że uruchomi od końca marca 2016 roku połączenia do Koszyc na Słowacji i litewskiej Połągi (sześć razy w tygodniu). Od początku marca ruszą też rejsy do Charkowa, dokąd LOT chce latać pięć razy w tygodniu.

W przyszłym roku LOT zwiększy oferowanie o 30–40 procent. – Zakończyliśmy pierwszy etap restrukturyzacji, teraz musimy się rozwijać. Inaczej grozi nam efekt jo-jo – ostrzega pełniący obowiązki prezesa LOT Marcin Celejewski. W nowej strategii, jaką zarząd przedstawił radzie nadzorczej, linia ma zbierać pasażerów z regionu i przewozić ich za Atlantyk (stąd więcej rejsów do Nowego Jorku i Chicago) oraz do Azji: Pekinu, Tokio i Seulu. – Chcemy, żeby dla pasażerów naszego regionu LOT stał się naturalnym wyborem. Zamierzamy odbić ten rynek. Wiem, że będzie to trudne, bo musieliśmy jego dużą część oddać w ciągu ostatnich ponad dwóch lat, kiedy LOT przechodził restrukturyzację i nie mógł się rozwijać. Korzystaliśmy wtedy z z pomocy publicznej, a inni przewoźnicy zwiększali obecność i w regionie, i w Polsce – przyznaje szef LOT.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay