Do Chorwacji w wielkim korku

Jadący na wybrzeże Adriatyku turyści muszą nastawić się na co najmniej dwugodzinne czekanie na chorwackiej i bośniackiej granicy

Aktualizacja: 19.07.2015 13:34 Publikacja: 19.07.2015 13:24

Do Chorwacji w wielkim korku

Foto: AFP

Jak podkreśla lokalna policja, taka sytuacja wynika zarówno z sezonu urlopowego i wysokich temperatur, jak i wypadków na najważniejszych chorwackich drogach. Zgodnie z informacjami bośniackiej straży granicznej, najdłuższych korków należy się spodziewać na przejściach w Doljani nieopodal chorwackiej miejscowości Metković oraz Ivanica, położonej przeszło 12 kilometrów na północny wschód od Dubrownika.

Dlatego strażnicy radzą, aby przekraczać granicę wcześnie rano, wieczorem lub w nocy. Podróżni jadący z Istrii w kierunku Adriatyku i wjeżdżający do Zagrzebia od strony Luczka powinni spodziewać się ośmiokilometrowego korka.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"