Travelplanet.pl tak jak kilka tygodni temu zapowiadał „Parkiet", wrócił do planów podwyższenia kapitału. Wrocławska spółka zwołała na 30 grudnia nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy, które zdecyduje o emisji 0,8 - 1,5 mln akcji serii G z wyłączeniem prawa poboru.
Obecnie kapitał zakładowy firmy dzieli się na 2,37 mln papierów, z których 44,44 procent należy do czeskiej spółki Invia.cz (również zajmuje się e-turystyką) kontrolowaną przez giełdowy MCI Management. 22,9 proc. posiada Investors TFI. Mniejszymi, kilkuprocentowymi, pakietami dysponują prezes Travelplanet.pl Jerzy Krawczyk i Fajna Holdings. Upoważnienie zarządu do podwyższenia kapitału ma obowiązywać do połowy maja 2014 r.
Nieznana cena
Opublikowane w czwartek projekty uchwał nie precyzują jaka będzie cena emisyjna akcji serii G. Decyzja w tej sprawie ma zapaść na walnym zgromadzeniu. Prezes Krawczyk w niedawnej rozmowie z „Parkietem" sygnalizował, że spółka potrzebuje około 5 mln zł. Nie wiadomo jednak, czy właścicielom uda się dojść do porozumienia w sprawie ceny, po jakiej będzie plasowała papiery w subskrypcji prywatnej ani, czy uchwała o emisji w ogóle zostanie przegłosowana.
Travelplanet.pl nie pierwszy raz w tym roku próbuje przekonać akcjonariuszy, którzy podzielili się na dwa obozy, do pomysłu rozwodnienia kapitału. Latem turystyczna firma przymierzała się do wyemitowania do 1,5 mln papierów serii G z wyłączeniem prawa poboru po cenie emisyjnej nie niższej niż 5 zł (na GPW akcje kosztują obecnie po ok. 3,5 zł). Potem ograniczyła apetyt do 0,42 mln walorów. Żadnego z projektów nie udało się przeforsować z powodu oporu mniejszościowych akcjonariuszy, którym przewodził Investors TFI.
Władze Travelplanet.pl uparcie wracają jednak do pomysłu emisji, bo tylko w ten sposób firma może zdobyć środki niezbędne do dalszej działalności (spółka nie ma majątku, który mógłby stanowić zabezpieczenie kredytów bankowych). Obecnie posiłkuje się pożyczkami od Invia.cz. Są one bardzo drogie. Koszty obsługi zadłużenie znacząco obciążają bieżące wyniki spółki. "Celem emisji akcji serii G jest pilne pozyskanie przez spółkę środków finansowych niezbędnych do zapewnienia dalszego rozwoju i przygotowania Travelplanet.pl do umocnienia wiodącej pozycji dostawcy usług turystycznych przez Internet" – tłumaczy zasadność pozbawienia akcjonariuszy prawa poboru zarząd giełdowej spółki.