Tak mówią najnowsze sondaże na temat tegorocznych wakacji, których autorzy przypominają, że nieco ponad połowa mieszkańców Półwyspu Apenińskiego nie weźmie w tym roku żadnego urlopu,

Trzy czwarte wybierających się na urlop mieszkańców Półwyspu Apenińskiego pozostanie w kraju. 20 procent z nich pojedzie w góry do Górnej Adygi i prowincji Trydentu. Na dalszych miejscach na liście wymarzonych miejsc wypoczynku są nadmorskie miejscowości Apulii i Toskanii.

Jedna czwarta Włochów wyjedzie za granicę, w kolejności: do Francji, Grecji, Hiszpanii i Chorwacji. Z krajów pozaeuropejskich wciąż największą popularnością cieszą się Stany Zjednoczone.

Mimo kryzysu tylko dziesięć procent urlopowiczów przeznacza na wyjazd mniej niż pół tysiąca euro. Co trzeci Włoch zatrzyma się w hotelu, co czwarty w letnim domu - własnym bądź krewnych lub przyjaciół. Z nimi też przede wszystkim, jak się okazuje, planowane są wakacje. 40 procent Włochów szuka rad i pomysłów na lato w Internecie.