Na spotkanie przybyło około 300 rosyjskich dziennikarzy, przedstawicieli biur podróży i działaczy sportowych. Zaprezentowano miasta, w których odbędą się mecze. - Chcemy zachęcić do przyjazdów, chcemy pokazać, jak miasta są przygotowane, na jakie atrakcje turyści mogą liczyć - podkreśliła wiceminister sportu i turystyki Katarzyna Sobierajska.

Aleksander Poliakow z rosyjskiego wydania miesięcznika "Total Football" przewiduje, że do Polski przyjedzie 50 - 60 tysięcy rosyjskich kibiców. Nie spodziewa się, by sprawiali oni większe problemy służbom porządkowym. - Doświadczenie wcześniejszych lat pokazuje, że niemal zawsze obywa się bez ekscesów - powiedział Poliakow.