Angielscy turyści szturmują Turcję, Tunezję i Maroko

Mniejsze hotele w Turcji, także bez all inclusive, odkrywanie Afryki Północnej i więcej wakacji rodzinnych, łączących pokolenia – to trendy, jakie widać już w sprzedaży wyjazdów na przyszły rok

Publikacja: 20.09.2019 12:50

Angielscy turyści szturmują Turcję, Tunezję i Maroko

Foto: Filip Frydrykiewicz

Zaobserwował je Thomas Cook w raporcie przygotowanym na podstawie danych rezerwacyjnych z Wielkiej Brytanii. Wynika z nich, że jednym z wygranych kolejnych wakacji będzie Turcja. Już w tym roku kierunek zyskał bardzo na popularności i wszedł na drugie miejsce w rankingach sprzedaży touroperatora. Okazuje się, że turyści wcale nie poszukują tylko wielkich resortów z all inclusive, z których słynie ten kraj, ale chcą zamieszkać też w mniejszych miejscowościach i w niewielkich hotelach, oferujących nocleg i śniadanie. W tym pierwszym segmencie touroperator notuje 12-procentowy wzrost sprzedaży wyjazdów do Dalyanu i 7-procentowy do Ozdere. Zwiększyła się także liczba zamówień pobytów z samym śniadaniem (14 procent rok do roku) i bez wyżywienia (11 procent). Cook podkreśla też, że Turcja jest krajem, do którego powraca najwięcej klientów w porównaniu z innymi kluczowymi kierunkami.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem