Od jutra zakaz nocnych wędrówek po Tatrach

Od środy 1 marca – a nie, jak dotychczas, od 1 kwietnia – do 30 listopada, zgodnie z rozporządzaniem dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego, nie będzie można chodzić po Tatrach nocą. Zakaz ma lepiej chronić kończące sen zimowy zwierzęta

Publikacja: 28.02.2017 10:29

Od jutra zakaz nocnych wędrówek po Tatrach

Foto: Pixabay

PAP

– W ostatnim czasie zauważyliśmy, że coraz więcej turystów pieszych oraz narciarzy wędruje po Tatrach nocą. Nie jest to obojętne dla tatrzańskiej przyrody. Z tego powodu zdecydowaliśmy się wydłużyć okres ograniczenia poruszania się po TPN od zmierzchu do świtu – mówi dyrektor TPN Szymon Ziobrowski.

Władze TPN zwracają uwagę, że pojawianie się nocą ludzi na trasach narciarskich i nartostradach jest niebezpieczne również z uwagi na pracujące ratraki, szczególnie kiedy jest mgła. Wtedy wzrasta podobieństwo, że narciarz się zderzy z pracującą maszyną czy rozpiętą liną wyciągarki.

– Szczególnie ważnym zadaniem parku narodowego jest zapewnienie dziko żyjącym zwierzętom możliwie najlepszej ochrony przed ludźmi zakłócającymi ich spokój. W okresie wczesnowiosennym kwestia ochrony jest tym bardziej istotna, że wiele gatunków zwierząt ma swoje gody, a ciężarne samice przygotowują się do porodu – wyjaśnia dyrektor.

W polskiej części Tatr sieć szlaków turystycznych jest bardzo gęsta, ich łączna długość wynosi 275 km. Ograniczenie poruszania się nocą ma umożliwić zwierzętom swobodne przemieszczanie się między miejscami żerowania a dziennego odpoczynku. Wiosną wybudzają się z zimowego snu i zaczynają żerować niedźwiedzie i świstaki, a kozice zaczną wykoty, dlatego ważne jest niezakłócanie spokoju chronionych gatunków.

Jak wyjaśniają władze TPN, zakaz wędrowania nocą jest także formą ochrony turystów przed spotkaniem z niedźwiedziem. Nocą zwierzęta stają się zwykle bardziej agresywne, a zaskoczony i przestraszony drapieżnik może być groźny. Według licznych obserwacji z różnych rejonów świata do większości niesprowokowanych ataków niedźwiedzi na ludzi dochodzi właśnie nocą.

Słowaccy przyrodnicy na zimę zupełnie zamykają szlaki turystyczne w swojej części Tatr. Nie można tam wędrować od 1 listopada aż do 15 czerwca.

– W ostatnim czasie zauważyliśmy, że coraz więcej turystów pieszych oraz narciarzy wędruje po Tatrach nocą. Nie jest to obojętne dla tatrzańskiej przyrody. Z tego powodu zdecydowaliśmy się wydłużyć okres ograniczenia poruszania się po TPN od zmierzchu do świtu – mówi dyrektor TPN Szymon Ziobrowski.

Władze TPN zwracają uwagę, że pojawianie się nocą ludzi na trasach narciarskich i nartostradach jest niebezpieczne również z uwagi na pracujące ratraki, szczególnie kiedy jest mgła. Wtedy wzrasta podobieństwo, że narciarz się zderzy z pracującą maszyną czy rozpiętą liną wyciągarki.

Zanim Wyjedziesz
To koniec taniego biletu na niemieckie koleje? Bawaria mówi "basta"
Zanim Wyjedziesz
Wielka woda wymusza zmianę planów podróży. Ruch kolejowy, lotniczy i na rzekach zakłócony
Zanim Wyjedziesz
Pół miliona euro za widok na "wizytówkę Grecji". Rząd dofinansuje słynną atrakcję
Zanim Wyjedziesz
Nowy podatek dla turystów we Włoszech. Nawet 100 złotych dziennie
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Zanim Wyjedziesz
W Madrycie zapomnij o elektrycznej hulajnodze. Mandaty nie pomogły