Postanowienie zamknięcia placówki wynika z „decyzji Ministerstwa Finansów Izraela, która naruszyła porozumienie podpisane pomiędzy dyplomatami, a dyrektorem generalnym Ministerstwa Finansów 21 lipca 2019” – czytamy w oświadczeniu ambasady.
Decyzja ta, wynika z opublikowanej na Facebooku informacji, „wprowadziła jednostronną zmianę w istniejące od kilkudziesięciu lat procedury”. Dlatego placówka dyplomatyczna Izraela będzie zamknięta, wstęp na jej teren ograniczony, a usługi konsularne nie będą świadczone.
„Dyplomaci izraelscy zawsze działają na rzecz dobra swojego kraju. Niestety wspomniana decyzja Ministerstwa Finansów nie pozostawia nam wyboru, ponieważ narusza podstawowe interesy Państwa Izrael. Mamy nadzieję na rychłe rozwiązanie tego kryzysu” – czytamy w oświadczeniu.
Ambasada nie wyjaśnia szczegółowo, na czym polega kryzys.
Ambasadorem Izraela w Polsce jest Alexander Ben Zvi, który swoją misję rozpoczął w październiku.
Jak wyjaśnia pracownik ambasady, z którym rozmawiał Polsat News, taką akcję protestacyjną prowadzą placówki dyplomatyczne Izraela na całym świecie. Zarzucają ministerstwu niedostateczne finansowanie ich pracy.