Reklama

Pożar trawi grecką wyspę Chios. Zagrożone wsie i cenne lasy mastyksowe

Strażacy już drugi dzień walczą z pożarami na greckiej wyspie Chios. Wybuchły one wczoraj w trzech różnych miejscach w pobliżu miasta Chios. Władze podejrzewają, że było to podpalenie.

Publikacja: 23.06.2025 16:50

Pożar trawi grecką wyspę Chios. Zagrożone wsie i cenne lasy mastyksowe

Foto: AA/ABACA

Do gaszenia pożarów ruszyło 190 strażaków, do których dziś dołączyło kolejnych 170. Mają oni do dyspozycji 35 pojazdów strażackich, pięć helikopterów i dwa samoloty zrzucające wodę.

Ich głównym celem jest niedopuszczenie ognia do miejsc, w których mieszkają ludzie i plantacji drzew mastyksowych (inaczej pistacji kleistych), z których pozyskuje się mastyks, „łzy Chios” - żywicę o właściwościach leczniczych, wykorzystywaną również do produkcji tradycyjnego likieru mastika. Akcję gaśniczą utrudnia jednak silny wiatr.

W 2012 roku pożary zniszczyły ponad połowę lasów mastyksowych na wyspie, powodując 60-procentowe straty w plonach.

- Sytuacja pozostaje krytyczna, ponieważ straż pożarna nadal walczy z wieloma aktywnymi frontami, z których kilka znajduje się w pobliżu wiosek - mówi rzecznik greckiego rządu Pavlos Marinakis, którego cytuje agencja Reutera.

Czytaj więcej

Kontrolerzy ruszają na plaże i do wakacyjnych mieszkań. „Największa akcja w historii”
Reklama
Reklama

Władze ogłosiły ewakuację

Swoje domy musieli opuścić mieszkańcy prawie 20 wiosek i osiedli na obrzeżach Chios. Życie dezorganizują przerwy w dostawie prądu i wody.

Pożary w czasie gorących, suchych lat nie są w Grecji niczym nowym, ale, jak twierdzą naukowcy, zmiany klimatu powodują ich częstsze występowanie.

Grecki rząd wydał setki milionów euro na odszkodowania dla gospodarstw domowych i rolników za szkody spowodowane przez ekstremalne warunki pogodowe i modernizację sprzętu przeciwpożarowego. W tym roku, spodziewając się trudnego sezonu, postawił w gotowości rekordową liczbę 18 tysięcy strażaków.

Chios jest piątą co do wielkości wyspą Grecji, leży na Morzu Egejskim, około 7 kilometrów od zachodnich wybrzeży Turcji.

Czytaj więcej

Mieszkańcy Barcelony i Majorki atakują turystów. „Próbujemy odzyskać nasze miasta"

Do gaszenia pożarów ruszyło 190 strażaków, do których dziś dołączyło kolejnych 170. Mają oni do dyspozycji 35 pojazdów strażackich, pięć helikopterów i dwa samoloty zrzucające wodę.

Ich głównym celem jest niedopuszczenie ognia do miejsc, w których mieszkają ludzie i plantacji drzew mastyksowych (inaczej pistacji kleistych), z których pozyskuje się mastyks, „łzy Chios” - żywicę o właściwościach leczniczych, wykorzystywaną również do produkcji tradycyjnego likieru mastika. Akcję gaśniczą utrudnia jednak silny wiatr.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Zanim Wyjedziesz
Słone kary za nadużywanie gościnności Włochów. Za co konkretnie? Można się zdziwić
Zanim Wyjedziesz
Ambasador Wietnamu ogłosił dobrą wiadomość dla podróżnych z Polski
Zanim Wyjedziesz
Jest nowa data otwarcia Wielkiego Muzeum Egipskiego. Dziesięć lat po pierwszym terminie
Zanim Wyjedziesz
Po tragicznym wypadku na Bali rząd Indonezji zaostrza kontrole
Reklama
Reklama