Niemiecka izba turystyczna obawia się fali upadłości

Nasza analiza stanu branży wyraźnie pokazuje, że kryzys w gospodarce turystycznej jeszcze długo nie przeminie – twierdzi prezes niemieckiej izby turystycznej DRV.

Publikacja: 31.08.2020 10:27

Niemiecka izba turystyczna obawia się fali upadłości

Foto: Fot. AFP

Niemiecka izba turystyczna (Deutscher ReiseVerband – DRV) przeprowadziła kolejny raz badanie ankietowe wśród swoich członków i innych uczestników niemieckiego rynku turystycznego. Zapytała w nim o ocenę bieżącej sytuacji i przewidywania na przyszłość. Wyniki nie napawają optymizmem.

– Nasza analiza stanu branży wyraźnie pokazuje, że kryzys w gospodarce turystycznej jeszcze długo nie przeminie – mówi prezes DRV Norbert Fiebig. – Agenci turystyczni i touroperatorzy przechodzą bardzo trudny okres. Przyszłość wielu firm jest zagrożona, żeby przetrwać kryzys, muszą mocno walczyć. To pokazuje, jak ważne jest przedłużenie pakietów pomostowych do końca roku, na które zgodziła się koalicja – dodaje. Fiebig twierdzi jednak, że nadal trzeba pracować nad szczegółami tego programu, żeby zapewnić przetrwanie branży.

CZYTAJ TEŻ: Niemiecki rząd przedłuża wsparcie dla firm

Z ankiety DRV wynika, że agenci cały czas notują duże spadki sprzedaży. 70 procent pytanych twierdzi, że obroty nie dochodzą nawet do 25 procent zeszłorocznych. Połowa firm przyznaje, że już musiała zwolnić pracowników albo będzie to musiała zrobić. Ponad dwie trzecie określa swoją sytuację jako zagrażającą istnieniu.

Jednocześnie agenci podkreślają, że mają nadzieję na utrzymanie swoich firm. A to wymaga to obniżenia kosztów. Prawie 80 procent złożyło już wniosek o skrócenie wymiaru czasu pracy dla zatrudnionych, stan ten będą chcieli utrzymać także w przyszłym roku.

Prawie wszyscy, bo 92 procent, skorzystali w jakiejś formie z pomocy państwa, mowa zarówno o szybkich wypłatach uruchomionych na początku pandemii, jak i o pakietach pomostowych. 70 procent z nich nie dostało dotąd żadnych pieniędzy, co związane jest z długim procesem ich pozyskiwania. Rząd przedłużył ostatnio termin składania wniosków o pomoc o miesiąc.

W równie trudnej sytuacji znaleźli się touroperatorzy. Ponad połowa przyznaje, że musiała zwolnić pracowników albo zamierza to zrobić. Również 50 procent mówi, że ich przyszłość jest zagrożona – dla porównania takiej odpowiedzi udzieliło 66 procent agentów. Niemal dwie trzecie twierdzi, że obroty nie dochodzą nawet do 25 procent zeszłorocznych. 85 procent wystąpiło o dopłaty do pensji dla pracowników, którzy przeszli na skrócony wymiar pracy, 86 procent twierdzi, że w przyszłym roku sytuacja pod tym względem się nie zmieni.

ZOBACZ TAKŻE: Niemieccy politycy krytykują rząd za pomoc dla TUI

76 procent touroperatorów wystąpiło też o pakiet pomocowy, ale tak jak agenci jeszcze nie otrzymali pieniędzy (70 procent odpowiedzi). – Dla niemieckich biur podróży przedłużenie i dostosowanie pakietów pomostowych to być albo nie być. Tak samo ważne są jednak warunki do wznowienia działalności. Sprzeczne sygnały płynące od rządzących, choćby takie jak ostrzeżenia przed podróżami, nie pomagają. Potrzebujemy wiarygodnych informacji, a tam, gdzie to możliwe, zróżnicowanych ostrzeżeń przed wyjazdami zamiast generalnych – konkluduje Fiebig.

W badaniu ankietowym udział wzięło 650 przedsiębiorców.

Niemiecka izba turystyczna (Deutscher ReiseVerband – DRV) przeprowadziła kolejny raz badanie ankietowe wśród swoich członków i innych uczestników niemieckiego rynku turystycznego. Zapytała w nim o ocenę bieżącej sytuacji i przewidywania na przyszłość. Wyniki nie napawają optymizmem.

– Nasza analiza stanu branży wyraźnie pokazuje, że kryzys w gospodarce turystycznej jeszcze długo nie przeminie – mówi prezes DRV Norbert Fiebig. – Agenci turystyczni i touroperatorzy przechodzą bardzo trudny okres. Przyszłość wielu firm jest zagrożona, żeby przetrwać kryzys, muszą mocno walczyć. To pokazuje, jak ważne jest przedłużenie pakietów pomostowych do końca roku, na które zgodziła się koalicja – dodaje. Fiebig twierdzi jednak, że nadal trzeba pracować nad szczegółami tego programu, żeby zapewnić przetrwanie branży.

Biura Podróży
35 lat Itaki: 10 milionów klientów i największy zysk w historii
Biura Podróży
Majówka - kierunek zagranica. „To przez mocną złotówkę i złą pogodę w Polsce”
Biura Podróży
Zuzanna Sprycha na czele Turystycznej Organizacji Otwartej
Biura Podróży
Wakacje z biurem podróży. Grecja i Hiszpania tańsze niż Bułgaria i Turcja
Biura Podróży
Do kogo po tanie wakacje w dobrych hotelach? Zdecydowanie prowadzi jedno biuro podróży