Deutscher ReiseVerband (DRV, odpowiednik Polskiej Izby Turystyki) przedstawił plan, który pozwoli na bezpieczne przywrócenie podróży zagranicznych. Opiera się on na założeniu, że mimo coraz większej dostępności szczepionek na covid-19, koronawirus nie opuści ludzi jeszcze wiele lat.
– W centrum analiz polityków powinny być działania umożliwiające znoszenie w odpowiedzialny sposób ograniczeń w podróżowaniu i pozwalające na stopniowe przywracanie wyjazdów zagranicznych – mówi prezes DRV Norbert Fiebig, cytowany w komunikacie prasowym. Jak dodaje, jest to ważne nie tylko dla branży turystycznej, ale i dla całej gospodarki Niemiec.
CZYTAJ TEŻ: Branża turystyczna u ministra. „Potrzebujemy planu odmrażania”
Według DRV po pierwsze należy systematycznie badać ludzi na obecność koronawirusa. Przy wjeździe do Niemiec procedura powinna być maksymalnie prosta – pasażerowie mogliby się badać od razu na lotniskach. Z kolei podróżujący własnymi samochodami i pociągami byliby testowani przesiewowo.
Kolejna kwestia to rozróżnianie stanu zagrożenia w poszczególnych krajach – o ile obowiązujący system jest sensowny, o tyle powinno się odrębnie traktować wakacyjne wyspy (sytuacja epidemiczna często jest lepsza na wyspach niż na lądzie stałym, nie można więc „karać” ich, stosując wobec nich zasad, jak dla całego kraju).