Spotkanie odbyło się w formie wideokonferencji. Na zaproszenie wiceministra Andrzeja Guta-Mostowego odpowiedziało kilkunastu przedstawicieli organizacji zrzeszających przedsiębiorców turystycznych. W tym Polskiej Izby Turystyki, Turystycznej Organizacji Otwartej, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Agentów Turystycznych, Izby Turystycznej RP, czy nieformalnej Oddolnej Inicjatywy Ratowania Turystyki.
Na początku spotkania uczestnicy przystali na propozycję prezesa PIT, aby nie dyskutować szczegółowo o kolejnych fazach pomocy dla branży turystycznej, bo jasne jest dla wszystkich, że taka pomoc jest potrzebna.
Gros czasu poświęcono więc problemom, które utrudniają lub wręcz hamują działalność przedsiębiorców turystycznych.
– Namawialiśmy ministerstwo do wspólnego zastanowienia się nad ramami otwarcia turystyki. Byliśmy zgodni, że drugiego takiego roku jak 2020, ze szczątkowym sezonem letnim, branża turystyczna nie przeżyje – relacjonuje prezes PIT Paweł Niewiadomski. – Przedsiębiorcy będą mieli szanse przetrwać, jeśli będą mogli działać, nawet w ograniczonym zakresie, ale z jasną perspektywą i pewnością, że nie zostanie im to zabrane.
Niewiadomski poruszył też problem odrodzenia się szarej strefy. – Restrykcje rządowe spowodowały, że powstały zachowania z pogranicza szarej strefy. Na przykład właściciele hoteli, pensjonatów i kwater, omijając przepisy ograniczające ich działalność, wynajmowali więcej pokojów niż połowa w obiekcie. Nie rejestrowali wszystkich gości, co oznacza, że unikną opodatkowania – wyjaśnia.