Z analizy danych prezentowanych przez niemiecką firmę TAA, która dostarcza systemy księgowe do biur agencyjnych, wynika, że w zeszłym roku dobre wyniki finansowe zawdzięczają one przede wszystkimi rosnącemu zainteresowaniu rejsami wycieczkowymi.
Okazuje się, że na sprzedawaniu rejsów agenci mogą nieźle zarobić. Średnio marże w tym segmencie wynoszą ponad 11 procent. – Rejsy są dla wielu agentów lukratywnym produktem – mówi Adrian Brehm, prezes TAA, cytowany przez portal Gloobi.de. – Oferta stale się powiększa, na rynek wprowadzane są coraz większe statki. Armatorzy w dalszym ciągu stawiają w procesie sprzedaży na pośredników i oferują im atrakcyjne warunki handlowe – dodaje.
Z analizy TAA za marzec 2017 roku wynika, że obrót ze sprzedaży rejsów wycieczkowych był o 18,4 procent większy niż w tym samym czasie rok wcześniej. W marcu liczba zarezerwowanych wycieczek statkiem wzrosła rok do roku o 21,3 procent, a liczba sprzedanych pakietów z wyjazdem do października – o 16 procent.
Dane TAA pochodzą z rezerwacji ponad 1300 biur agencyjnych, których łączny obrót wynosi około 4,5 miliarda euro.